Pierwszy dzień nowej pracy to często stresujące doświadczenie. Dużo nowych informacji, konieczność dopięcia wszystkich formalności, nowi ludzie i nowe obowiązki – choćby wszystko było w jak najlepszym porządku, tym pierwszym dniom zawsze towarzyszy mnóstwo emocji.
Firmy, szczególnie dbające o swoich pracowników na każdym punkcie styku z marką, bardzo uważnie projektują proces rekrutacji i onboardingu, aby możliwie ograniczyć napięcie pierwszych dni. Elementów, które wspierają dobre doświadczenia, jest mnóstwo, od buddy’ego, poprzez możliwość zjedzenia lunchu z bezpośrednim przełożonym, aż po welcome pack, który – w zależności od sytuacji – przekazywany jest w biurze lub wysyłany do domu pracownika.
I choć wydawać by się mogło, że zestaw firmowych gadżetów na nikim w dzisiejszych czasach nie zrobi już wrażenia, to jednak warto poświęcić nieco uwagi zestawom startowym, które potrafią zapaść pracownikom w pamięci na naprawdę długi czas.
Wybierz przydatne i spójne upominki
Dobry welcome pack nie musi być drogi – ważne, aby był przemyślany i składał się z elementów przydatnych w pracy i umilających czas po niej. Jeśli w biurze obowiązują karty wstępu, jednym z prezentów może być etui na kartę, które pomoże jej nie zagubić. Wbrew pozorom dobrze sprawdzają się notesy i długopisy dobrej jakości, zwłaszcza na stanowiskach biurowych.
Można też zadbać o ergonomię pracy, wysyłając firmową podkładkę pod mysz z podpórką pod nadgarstek, piłkę do siedzenia z logo czy np. roller do rozmasowania mięśni zmęczonych siedzeniem przy biurku. Coraz popularniejsze w dobie pandemii są także zestawy składające się z maseczek z logo firmy, żeli antybakteryjnych i innych gadżetów o podobnym przeznaczeniu.
Niezbędnym elementem jest branding upominków. Postarajmy się, aby projekt był ciekawy i miły dla oka, a logotyp firmy w miarę możliwości nie był dużych rozmiarów. Jeśli pracownik otrzyma np. plecak z ciekawym nadrukiem i wyraźnym, lecz niedużym firmowym logo, będzie korzystał z niego chętniej niż gdyby logotyp był aż za bardzo widoczny.
Może coś wyjątkowego?
Czasem dawanie jest przyjemniejsze niż branie, a jeśli firma chętnie angażuje się w akcje charytatywne i CSR jest wpisany w jej funkcjonowanie, dobrym pomysłem będzie podkreślenie tego w welcome packu. Pracownik może np. wybrać, jakiej instytucji charytatywnej z kilku zaproponowanych przez firmę, przekaże drobną sumę pieniędzy zapewnianą przez pracodawcę. Elementami welcome packów mogą być przedmioty, których kupno wspiera organizacje pożytku publicznego, np. charytatywne kartki, maskotki i inne drobiazgi.
– Nie tylko początek pracy w nowym miejscu może być powodem obdarowania pracownika. Niedawno, z okazji upływu już roku na pracy w formie zdalnej, każdy pracownik w OLX otrzymał miły zestaw na przerwę kawową wraz z podziękowaniami. Poza tym już od jakieś czasu otrzymujemy różne upominki – w listopadzie kocyk i świeczkę, w grudniu kubek i gorącą czekoladę, w styczniu książkę, a w lutym rozmaite kawy. Takie inicjatywy eliminują uczucie osamotnienia, zmniejszają dystans w relacjach zawodowych i przypominają, że dla firmy ważne są nie tylko wyniki naszej pracy, lecz także dobre samopoczucie i zdrowie – wyjaśnia Jolanta Święcicka, B2B Marketing Specialist w OLX.
Zadbaj o personalizację
Nawet jeśli na każdym onboardingu firma zatrudnia sporo osób, warto pomyśleć, w jaki sposób można spersonalizować welcome packi. Kartka powitalna z imieniem i wpisem od szefa, imię na pudełku, personalizowana wiadomość na komunikatorze – zadbajmy o to, żeby nowy pracownik od samego początku czuł się częścią zespołu.
Rolą welcome packa jest nie tylko dopieszczenie pracownika – to krok, który ma pomóc budować więź z marką, lojalność i zadowolenie z pracy. I choć niełatwo dziś zaskoczyć pracownika, to warto postawić przede wszystkim na autentyczność przekazu, relatywnie dobrą jakość upominków i sposób ich przekazania. Dobrze zaprojektowane welcome packi to często okazja do pochwalenia się w sieci nową pracą i opatrzeniem tej informacji właśnie zdjęciem prezentu powitalnego. Niech to więc będzie wizytówka firmy.
