Świąteczne paczki pracownicze 2020 – jak będą wyglądać?

Zbliżające się święta Bożego Narodzenia będą z pewnością inne niż dotychczasowe. Doniesienia z końcówki listopada mówią o maksymalnie pięciu osobach spoza gospodarstwa domowego, które mogą uczestniczyć w tradycyjnej wieczerzy wigilijnej. O tym, jak będą wyglądały święta w cieniu pandemii, dowiemy się zapewne tuż przed pierwszą gwiazdką – wszystko będzie zależeć od liczby osób zakażonych.

O 1000 zł skromniej niż rok temu

Dla części gospodarstw domowych będzie to szczególnie trudny okres. Regres gospodarczy spowodowany pandemią sprawił, że liczymy każdy grosz i często obawiamy się rychłej utraty pracy lub też właśnie ją straciliśmy. Jak podaje Barometr Providenta, w tym roku na świąteczne wydatki przeciętnie przeznaczymy 744,39 zł. To aż o 1000 zł mniej niż w ubiegłym roku!

Również pracodawcy, planując budżet i pomysły na świąteczne wydatki, muszą liczyć się z nową rzeczywistością, zwłaszcza jeśli chodzi o organizację wigilii firmowych. O możliwych opcjach organizacji spotkań świątecznych pisałam już w artykule: Wigilia firmowa w czasie pandemii, jednak część firm rokrocznie obdarowywała swoich pracowników upominkami, bonami prezentowymi lub świąteczną premią.

Opierając się na badaniu PBS dla Sodexo Benefits and Rewards Services Polska, wiemy, że połowa pracujących Polaków przyzwyczaiła się, że pracodawca za pomocą gratyfikacji finansowej lub bonów będzie w pewnym sensie partycypował w kosztach przygotowania świąt.

Pomysły na świąteczne upominki

Pracodawcy są w trudnym położeniu i kluczowe są dla nich utrzymanie kadry i wyjście z kryzysu obronną ręką.

Najprawdopodobniej zmieni się forma przekazania upominku. Jeśli zwyczajowo były to koperty, pracodawcy – biorąc pod uwagę konieczność pracy zdalnej i względy sanitarne – przychylą się raczej do dodatkowego przelewu na konto. Przy tej okazji warto jednak nawet za pomocą oddzielnej wiadomości e-mail zaznaczyć, że załoga może spodziewać się wpływu dodatkowych środków.

W tym roku z pewnością na popularności zyskają także bony zakupowe, zwłaszcza te w formie przedpłaconych kart, które umożliwiają płatność w sklepie, robienie zakupów online, a nawet wypłatę gotówki z bankomatu. Podobnie jak standardowe karty płatnicze, obsługują płatności zbliżeniowe bez konieczności podawania PIN do 100 zł, co wpisuje się w trend bezdotykowych transakcji jako dobrych zwyczajów przestrzegania reżimu sanitarnego.

Dostawcy kart upominkowych poszli o krok dalej i udostępnili wirtualne e-karty, które można kupić, aktywować i rozesłać online, co szczególnie docenią zakłady pracy, w których załoga pracuje zdalnie. Aby do corocznych upominków pracowniczych dołączyć element dbania o innych, pracodawca może wykupić karty, z których część dochodu jest przeznaczona na wsparcie instytucji charytatywnych (Sodexo wspiera w ten sposób Pajacyka – fundację, która zapewnia dzieciom ciepłe pełnowartościowe posiłki).

Zmiany czekają także te firmy, które co roku fundowały pracownikom upominki rzeczowe. Aby zachować reżim sanitarny, muszą uwzględnić dodatkowo koszty wysyłki paczek do wszystkich pracowników, co może ograniczyć środki finansowe zarezerwowane na prezent.

Jeśli jest na to czas i przestrzeń, można rozważyć wprowadzenie tzw. Secret Santa, czyli każdy w określonym budżecie przygotowuje upominek jednemu wylosowanemu koledze. Można też zorganizować wspólne gotowanie świątecznych potraw za pomocą grupowej wideokonferencji.

Pomysły można mnożyć, ale przede wszystkim warto zapytać o zdanie pracowników i zaprosić ich do dyskusji – zwłaszcza jeśli nadchodzące święta w firmie będą różniły się od tych ubiegłorocznych.

Nawet jeśli upominki lub dodatkowe pieniądze będą w tym roku skromniejsze albo będziemy zmuszeni z nich całkowicie zrezygnować, warto zadbać o namiastkę świątecznego nastroju. składając życzenia lepszego czasu i zdrowia. A obecnie jest to bardzo ważne.