Pokolenie Z na rynku pracy – charakterystyka
Do generacji Z zaliczają się osoby urodzone między 1995 a 2012 rokiem. Ze względu na młody wiek nie pamiętają one świata bez powszechnego dostępu do Internetu. Technologia odgrywa w ich życiu bardzo ważną rolę, z jednej strony stanowiąc bezcenne źródło informacji, ale z drugiej wywierając presję bycia zawsze online.
Wśród wartości, które pokolenie Z ceni sobie najbardziej, należy wymienić przede wszystkim autentyczność i różnorodność. Jego przedstawiciele uchodzą za tolerancyjnych i otwartych, dlatego przywiązują dużą wagę do inkluzji. W pracy kierują się ambicją, jednocześnie dążąc do równowagi między życiem zawodowym i prywatnym.
Silversi na rynku pracy – charakterystyka
Silversami nazywa się osoby, które ukończyły 50. rok życia. Dzięki temu, że obserwowały one dynamiczne zmiany technologiczne, mogą pochwalić się dziś dużym doświadczeniem i niepowtarzalną perspektywą. Często posiadają więc dobrze rozwinięte kompetencje cyfrowe, ale jest to wyłącznie efekt czasochłonnej adaptacji. Ze smartfonem w ręku nie czują się tak swobodnie jak pokolenie Z.
Wielu Silversów pamięta tradycyjne wychowanie, co odbija się zazwyczaj na ich konserwatywnym podejściu do życia. Przedstawiciele tej generacji cenią więc sobie stabilność, lojalność i oszczędność. Mimo że często mogliby już przejść na emeryturę, wcale nie chcą tego robić. Zgodnie z raportem OLX, do dalszej pracy motywują ich nie tylko dodatkowe zarobki, ale też możliwość przebywania z innymi ludźmi.
Pokolenie Z i Silversi w miejscu pracy – podobieństwa
Mimo różnic w sposobie wykonywania obowiązków zawodowych, oba pokolenia reprezentują poważne podejście do pracy. Zarówno generacja Z, jak i Silversi wnoszą ogromną wartość na rynek zatrudnienia i chcą być za to doceniane. Często sprawnie posługują się też mediami elektronicznymi, choć jednym przychodzi to bez wysiłku, a od drugich wymaga nauki. Obie generacje cenią sobie również wysoką jakość komunikacji, przy czym w każdym przypadku oznacza ona zupełnie co innego.
Zarówno pokolenie Z, jak i Silversi dążą do sukcesu zawodowego, choć definiują go na różne sposoby i wybierają w tym celu odmienne środki. Co więcej, obie grupy potrafią docenić się nawzajem, wskazując na te zalety, których brakuje im samym. Młodzi chwalą Silversów za doświadczenie, wiedzę i lojalność, a ci doceniają ambicję, kreatywność i elastyczność gen Z.
Różnice między pokoleniem Z i Silversami
Jak widzisz, podobieństwa między obydwoma pokoleniami sprowadzają się tak naprawdę do ogółów. Na poziomie detali zdecydowanie lepiej widoczne są różnice. Można sprowadzić je do następujących kategorii:
- Nowe technologie – generacja Z to „cyfrowi tubylcy”, którzy w świecie wirtualnym czują się jak w domu. Silversi chętnie uczą się obsługi smartfonów i mediów społecznościowych, ale muszą w to inwestować sporo czasu i energii. Dla młodych nowoczesne technologie są więc integralną częścią życia, a dla starszych – po prostu narzędziem.
- Podejście do pracy – dla pokolenia Z najważniejsza jest elastyczność i zachowanie równowagi pomiędzy pracą a życiem prywatnym. Silversi wychowani zostali w czasach, gdy całą karierę spędzało się właściwie u jednego pracodawcy, stąd też ich lojalność i skłonność do poświęceń w imię pracy.
- Priorytety i oczekiwania – dla generacji Z praca jest przede wszystkim środkiem pozwalającym na samorozwój i spełnianie marzeń na przykład o podróżach. Dla Silversów ważniejsza jest możliwość zarabiania pieniędzy, utrzymywania rodziny i odkładania na przyszłość.
- Styl komunikacji – pokolenie Z ceni sobie szybkie i treściwe wiadomości tekstowe, wzbogacone memami czy GIF-ami. Głównymi kanałami komunikacyjnymi są więc dla nich komunikatory i media społecznościowe. Tego samego nie można powiedzieć o Silversach, dla których sporą wartość mają tradycyjne formy porozumiewania się – takie jak długie rozmowy telefoniczne czy rozbudowane wiadomości e-mail.
Wzajemne uprzedzenia i stereotypy
Odmienne spojrzenie na podstawowe zagadnienia związane z karierą skutkuje licznymi uprzedzeniami na linii gen Z – Silversi. Różnice pokoleniowe sprawiają, że młodzi postrzegają starszych jako opornych wobec zmian i nowości, nieelastycznych i niedostosowanych do charakterystyki współczesnego rynku. Silversi często widzą natomiast generację Z jako ludzi przyklejonych do smartfonów, uzależnionych od technologii, niezaradnych, a wręcz leniwych i przewrażliwionych.
Choć w tego typu opiniach może tkwić ziarno prawdy, to wyciągane są one przede wszystkim na podstawie krzywdzących stereotypów. Bezrefleksyjnie posługiwanie się nimi prowadzi natomiast to niepotrzebnych konfliktów w sytuacjach wymagających raczej wyrozumiałości i owocnej współpracy.
Co zrobić, żeby obie grupy efektywnie współpracowały?
Jak wskazuje raport GUS, w Polsce rośnie nie tylko udział osób w wieku min. 50 lat w ogólnej liczbie ludności, ale także ich wskaźnik aktywności zawodowej. Oznacza to, że Silversi odgrywają coraz ważniejszą rolę na rynku pracy. Czy pozostałe pokolenia (w tym generacja Z) tego chcą, czy nie, prędzej czy później będą musiały nauczyć się współpracy ze starszymi koleżankami i kolegami. Jak budować te relacje?
W pierwszej kolejności każda strona musi postawić na otwarty dialog i aktywne słuchanie. Ani pokolenie Z, ani Silversi nie powinni upierać się, że ich podejście do pracy jest jedynym słusznym. W cenie będzie natomiast wzajemna wymiana doświadczeń i poszukiwanie w nich inspiracji. Jedni od drugich mogą się przecież sporo nauczyć, zwiększając tym samym swoją wartość na rynku.
Choć wzajemne zrozumienie może okazać się nie lada wyzwaniem, obie strony sporo na nim zyskają. Młodzi powinni uczyć się od Silversów pracowitości i wytrwałego dążenia do określonych celów, a starsi – poznawać dzięki gen Z nowoczesne technologie i alternatywne formy komunikacji. Mieszanie się tych kompetencji na pewno będzie miało pozytywny wpływ na rynek pracy i całą gospodarkę.
Pokolenie Z a Silversi – podsumowanie
Różni ich niemal wszystko, ale łączy to, co najważniejsze. Mocne strony pokolenia Z i Silversów mogą więc uzupełniać się na rynku, wzbogacając kompetencje jednych i drugich. Na takiej symbiozie każdy biznes może tylko zyskać!