Nastroje przedsiębiorców

18.11.19
clock 3 min.
Sabina Borejsza-Wysocka Sabina Borejsza-Wysocka

61% przedsiębiorstw uważa, że warunki prowadzenia firmy w Polsce zmieniają się na gorsze. Tego rodzaju opinia wpływa na cele biznesowe firm, ich plany strategiczne, jak i chęć podejmowania inwestycji. Z jakimi bolączkami mierzą się przedsiębiorcy?

Według badań Konfederacji Lewiatan 61% pracodawców uważa, że warunki prowadzenia biznesu w Polsce zmieniają się na gorsze. Najbardziej krytycznie sytuację oceniają przedsiębiorstwa zatrudniające powyżej 250 pracowników. Według 64% tych firm warunki się pogorszyły, 30% nie widzi znaczących zmian, a z kolei 9% przedsiębiorstw uznaje, że aktualna sytuacja jest lepsza niż była.

Jako główne bariery prowadzenia działalności raport Związku Przedsiębiorców i Pracodawców wykazuje wysokie podatki (60%), koszty pracy (50%) oraz obowiązki biurokratyczne (44%). Z kolei zgodnie z raportem Grant Thornton rozwój badanych firm jest ograniczony głównie przez wysokie koszty zatrudnienia (68%), zmienność prawa (65%) oraz ceny energii (64%). Jako istotny czynnik spowalniający rozwój firmy wykazywały również braki kadrowe (58%).

Rozwój firm jest ograniczony głównie przez wysokie koszty zatrudnienia (68%), zmienność prawa (65%) oraz ceny energii (64%).

Wiele mówi się również o problemach z fluktuacją pracowników, o braku odpowiednich kompetencji na rynku czy o wzroście kosztów pracy. Zmiany podatkowe są kolejnym czynnikiem, który utrudnia firmom efektywne działanie. W 2018 r. weszło w życie tyle aktów prawnych, że jeśli ktoś chciałby je wszystkie przeczytać, musiałby nad nimi spędzić godzinę i 57 minut każdego dnia roboczego. Część z wprowadzonych zmian była konieczna, nie ulega to wątpliwości. Jednak doprowadzono do tego, że przedsiębiorcy żyją w niepewności. Dotychczas legalne działanie, mogło stać się bezprawną praktyką, za co nieświadomy właściciel firmy będzie ukarany. Stabilne i jasne przepisy są kluczowe, jeśli chodzi o prowadzenie biznesu. Z kolei ciągłe zmiany generują dodatkowe koszty oraz podnoszą poziom ryzyka działalności.

Badania Instytutu Keralla Research wykazują, że aż 40,2% ankietowanych uznaje, że drugi kwartał tego roku zakończył się pogorszeniem sytuacji gospodarczej w Polsce. Tego rodzaju opinia nie jest jednak spójna z wynikami badań Eurostatu. Zgodnie z nią jesteśmy trzecią, najszybciej rosnącą gospodarką w Unii Europejskiej (na pierwszym miejscu są Węgry). Podobnie, jak w przypadku 2019 r., pracodawcy pesymistycznie oceniają zmiany, jakie nastąpią w 2020 r. 48% ankietowanych przedsiębiorców oczekuje pogorszenia się sytuacji na rynku. Wyniki te wskazują, że nastroje są gorsze niż w 2019 r., kiedy przyszłą sytuację negatywnie oceniło 39% firm.

Warto zwrócić uwagę, że sytuacja sektora małych i średnich przedsiębiorstw ma znaczący wpływ na polską gospodarkę. Zgodnie z danymi PARP w 2017 r. prawie 10 milionów Polaków pracowało w przedsiębiorstwach, z tego 6,7 mln właśnie w małych i średnich a prawie 4 miliony w mikrofirmach. Negatywne nastroje firm dotyczące aktualnej sytuacji i przyszłości mogą mieć swoje odzwierciedlenie w ich planach odnośnie do rozwoju struktur firmy, jak i inwestycji.