Metatrendy w technologii i nauce – które z nich mogą mieć wpływ na naszą pracę?

11.08.21
clock 7 min.
Patrycja Polaczuk-Rutkowska Patrycja Polaczuk-Rutkowska

Wypracowanie prognoz przyszłości jest długim i wieloletnim procesem. Z pewnością każdy chciałby wiedzieć, jak będzie wyglądało jego życie za kilkanaście lat. Futurolodzy, naukowcy z różnych dziedzin, socjolodzy i psycholodzy starają się przewidzieć najbardziej prawdopodobną przyszłość. Wydaje się, że największy wpływ na wizję naszej przyszłości ma technologia oraz nauka.

To one w głównej mierze dyktują trendy, odgrywają kluczową rolę w tym, jak się komunikujemy, uczymy, odpoczywamy, leczymy, a także pracujemy.

W czasach, kiedy tak naprawdę nic nie jest pewne, wszystko ulega szybkim zmianom, przewidywanie tego, co wpłynie na życie zawodowe pracodawców, pracowników HR czy menedżerów różnego szczebla wydaje się trudniejsze, niż jeszcze 10, 20 lat temu. Pandemia pokazała, że z jednej strony potrafimy się szybko przyzwyczaić do nowej, wymuszonej rzeczywistości (pomijam w tym miejscu tego skutki).

Część z nas zmieniła tryb pracy, część musiała przemodelować sposób działania firm i zmodyfikować dotychczasową ofertę. Rekruterzy zaczęli prowadzić rekrutacje online, a menedżerowie musieli opanować zdalne zarządzanie zespołami.

Sztuczna inteligencja i roboty zabiorą nam pracę

Co myślisz, kiedy przeczytasz lub usłyszysz gdzieś takie stwierdzenie? Może, że to tylko wymysły niezorientowanych, ich niedorzeczne obawy, a może jednak czujesz lekki niepokój? Futurolodzy starają się przewidzieć na podstawie uzyskanych danych, jak osiągniecia technologii i nauki wpłyną na naszą przyszłość.

Niektórzy uważają, że w przyszłości człowiek i maszyna staną się jednym, a maszyny już niedługo nas prześcigną i będą bardziej inteligentne niż ludzie.

Pierwsze komercyjne loty w kosmos, technologia Augmented Reality (AR), Spatial Web oraz inteligentne roboty. Pomyśleć, że stosunkowo nie tak dawno, mało kto z nas wiedział, czym jest internet…

Z raportu „Work 2035”, opracowanego przez ekspertów z Oxford Analytica i Coleman Parkes wynika, że najbliższe lata zdominuje sztuczna inteligencja. Co więcej, aż 72% ankietowanych sądzi, że AI zagwarantuje większe przychody firmom niż „ludzcy” pracownicy.

Automatyzacja procesów

Galopujący postęp w technologii i nauce ma kolosalny wpływ na to, co dzieje się na rynku pracy oraz jego funkcjonowanie w niedalekiej przyszłości. Dyktuje, które kompetencje okażą się już niebawem kluczowe, kreuje zawody przyszłości oraz decyduje o tym, w jaki sposób będziemy pracować. Według 82% pracodawców, którzy uczestniczyli w badaniu „Prognozy przyszłości – OLX Praca. Know How 2021”, do najważniejszych zjawisk w najbliższych latach można zaliczyć: cyfryzację i automatyzację procesów, rozwój adaptacyjności przedsiębiorstw oraz tworzenie warunków do ochrony zdrowia i bezpieczeństwa pracowników.

Więcej na temat transformacji cyfrowej i priorytetów dla pracodawców przeczytasz w artykule: Transformacja cyfrowa – priorytet dla pracodawców.

Poniżej przedstawiam kilka ciekawych metatrendów, które mają lub w niedalekiej przyszłości będą miały wpływ na sytuację rynku pracy. Autorem części jest Peter Diamandis – założyciel i prezes X Prize Foundation, Singularity University oraz współautor bestsellerów, takich jak „Abundance: The Future Is Better Than You Think”.

Według P. Diamandisa, technologia Augmented Reality (AR) osiągnie wszechobecne zastosowanie. Już teraz niektóre organizacje wdrażają technologię AR i stosują ją np. w trakcie procesów rekrutacji. Capgemini jako pierwsza firma w Polsce przeprowadziła rekrutację pracowników z wykorzystaniem rozszerzonej rzeczywistości.

Rozwój sztucznej inteligencji w niedalekiej przyszłości doprowadzi do zrównania jej poziomu z naszą. Już teraz korzystamy z inteligencji syntetycznej m.in. w procesach HR-owych, takich jak rekrutacje, szkolenia czy onboarding. Coraz więcej organizacji stosuje rekrutacyjne chatboty. Przykładem może być amerykańska firma Shamrock Foods, której wirtualny rekruter zapamiętuje dane kontaktowe kandydatów oraz zadaje kilka pytań na temat doświadczenia, po to, aby rekruter mógł zadecydować o następnych krokach.

Chatbot dostępny jest przez stronę internetową poświęconą rekrutacji do firmy. W wielu organizacjach funkcjonują również chatboty wspierające działania onboardingowe. Jak na razie sztuczna inteligencja działa głównie na podstawowych etapach wielu procesów, ale im bardziej będzie zaawansowana, tym bardziej skomplikowane zadania przejmie.

Peter Diamandis twierdzi, że możliwe jest powstanie sztucznej inteligencji funkcjonującej jak serwis (z ang. AIaaS – AI as a Service), która umożliwi ludziom współpracę z AI w każdym aspekcie ich pracy oraz w dowolnej branży. Sztuczna inteligencja będzie towarzyszyć ludziom w ich codziennej pracy, wspierając ich nie tylko w obowiązkach łatwych do zautomatyzowania, ale także wymagających kreatywności, pomysłowości oraz innowacyjnego podejścia. Sztuczna inteligencja jawi się więc bardziej jako partner, niż zagrożenie.

Autor „Abundance: The Future Is Better Than You Think” wskazuje także, że w przyszłości będziemy mogli korzystać z tzw. powłok systemowych. Jeśli kojarzysz Tony’ego Starka, bohatera jednego z komiksów Marvela, zapewne wiesz też kim/czym jest JARVIS. To asystent – sztuczna inteligencja, która może wykonać wiele czynności (kontroluje muzykę, światło, temperaturę), ale może również sprawdzać kondycję fizyczną i psychiczną człowieka oraz np. poziom stresu.

Taka kompleksowa, ciągła analiza zdrowia i samopoczucia mogłaby być nieoceniona np. w odniesieniu do zawodów ryzykownych (górnik, strażak, pilot). Sztuczna inteligencja może w przyszłości planować spotkania w biurze w najdogodniejszym dla naszego organizmu czasie. Zbada poziom cukru we krwi, samopoczucie w różnych porach. Jest więc szansa, że nawet nużące spotkania w temacie analizy budżetów będą przebiegały w bardziej energicznej atmosferze.

Zrównoważony rozwój oraz dbanie o środowisko. Postęp w zakresie materiałoznawstwa przy jednoczesnym korzystaniu ze sztucznej inteligencji oraz sieci szerokopasmowych pozwolą organizacjom na ogromną redukcję ilości odpadów i zanieczyszczenia środowiska. Firmy staną się jeszcze bardziej eko, a świadome dbanie o naszą planetę będzie miało bardziej niż obecnie – powszechny charakter.

Srebrne tsunami. O srebrnym tsunami pisze m.in. polska futurolożka – Natalia Hatalska. Przewiduje się, że do roku 2050 co trzeci Europejczyk będzie miał ponad 60 lat. Wydłuża się średnia długość życia, przesuwa w górę wiek emerytalny, co jest spowodowane dużym postępem w medycynie i profilaktyce zdrowia. Cieszymy się dłużej dobrą kondycją nie tylko fizyczną, ale też psychiczną. Z drugiej strony starzenie się społeczeństw w najbardziej rozwiniętych krajach, zmusza nas niejako do dłuższej pracy.

Te procesy z pewnością wpłyną na to, jak będzie funkcjonował rynek pracy – coraz więcej aktywnych zawodowo przedstawicieli „srebrnej rewolucji” oraz technologia, która będzie z pewnością wspierała nas w coraz szerszym zakresie.

Źródła: