Work-pandemic balance

12.02.21
clock 4 min.
Joanna Sieradzka Joanna Sieradzka

Choć zmagania z pandemią koronawirusa trwają od niemal roku, nadal trudno ocenić, jak w długofalowej perspektywie jej skutki wpłyną na społeczeństwo. Do znanego zestawu stresów i niepokojów związanych z pracą doszedł szereg lęków, których przyczyną jest rozwijający się globalny kryzys gospodarczy spowodowany pandemią.

Wielu pracowników od miesięcy żyje w ciągłym napięciu, zastanawiając się nad potencjalną groźbą obniżki wynagrodzenia, przestojem w funkcjonowaniu firmy lub nawet utratą pracy. Codziennie śledzą rozwój pandemii oraz wprowadzane kolejne obostrzenia.

W ciągu ostatnich lat chyba nigdy pracownikowi nie towarzyszyło tyle lęków związanych z pracą. Nawet wielki regres gospodarczy z 2008 r. nie wstrząsnął polską i światową gospodarką tak mocno, jak koronawirus. W dodatku jesteśmy coraz bardziej świadomi tego, jak długotrwałe ograniczenia mogą wpłynąć na sytuację zawodową naszą lub członków naszej rodziny.

Przykładem jest nauczanie zdalne. Rodzice najmłodszych dzieci muszą dokonywać trudnej sztuki łączenia pracy zawodowej ze wsparciem swoich pociech przy e-szkole – siedmioletnie dzieci nie są w stanie zorganizować sobie pracy tak dobrze, jak nastolatkowie. Jeśli rodzic ma możliwość korzystania z trybu home office i elastycznego czasu pracy – jest to wtedy jakieś wyjście. Jeżeli jednak takiej opcji nie ma, musi ratować się na wszystkie możliwe sposoby, a pracodawcom po wielu miesiącach obostrzeń zdarza się coraz mniej wyrozumiale podchodzić do tych kwestii.

Jak uspokoić nastroje?

W tym trudnym czasie warto szczególnie pamiętać o potrzebach swoich pracowników. Warto znaleźć czas i sposób, aby porozmawiać z nimi możliwie otwarcie o sytuacji firmy:

  • jakie są plany na najbliższe miesiące,
  • jak wygląda obłożenie pracą,
  • czy jest się czym martwić, a jeśli tak – jakie kadra zarządzająca ma na tę sytuację pomysły.

Udawanie do ostatniej chwili, że wszystko jest w porządku, a potem stawianie załogi przed koniecznością nagłego wdrożenia radykalnych zmian w funkcjonowaniu firmy, może znacząco nadszarpnąć zaufanie pracowników do swoich przełożonych. Jasna komunikacja o aktualnym statusie i planach może pomóc uspokoić nastroje, a nawet podnieść motywację.

Dobrym pomysłem są cykliczne spotkania z pracownikami, np. w cyklu miesięcznym. Można pokusić się o badanie nastrojów naszych pracowników za pośrednictwem ankiet, także w formie anonimowej. Można stworzyć wirtualną skrzynkę pytań, na które kadra zarządzająca udzieli odpowiedzi podczas transmitowanego na żywo spotkania Q&A lub w specjalnym wpisie na firmowym blogu lub w intranecie.

Dbanie o pracowniczy well-being

Pandemia, praca zdalna lub rotacyjny system nieszczególnie sprzyjają pielęgnowaniu work-life balance oraz dbaniu o pracowniczy well-being. Jednak to także czas, kiedy wszelkie możliwe siły i środki firmy powinny włożyć właśnie w promowanie tych dwóch obszarów. Długoterminowa praca z domu niestety sprzyja zatraceniu się w zawodowych obowiązkach. Brak wyjścia do pracy sprawia, że pracownicy często wydłużają swój czas przed komputerem, wieczorem sprawdzają e-maile i powiadomienia w ciągle otwartym laptopie.

Warto zadbać o dobrostan swoich pracowników, a troska ta na pewno zaprocentuje, nie tylko podczas wymuszonego pandemią trybu home office. Poniżej kilka elementów, które można zawrzeć w strategii pracowniczego well-beingu na trudne czasy:

  • organizacja webinarów wspierających zachowanie higieny pracy w domu,
  • tworzenie programów zdrowotnych (np. rywalizacji sportowych niewymagających korzystania z siłowni),
  • cykliczne akcje edukacyjne – jak efektywnie pracować i odpoczywać.

Brak wyjścia do pracy sprawia, że pracownicy często wydłużają swój czas przed komputerem, wieczorem sprawdzają e-maile i powiadomienia w ciągle otwartym laptopie.

Pomimo tego, że pracownicy nie widzą się na co dzień, nie wolno zapominać o wzajemnym docenianiu swojej pracy i celebrowaniu małych i większych sukcesów. Nowy lub szczęśliwie zakończony projekt, cykliczne zespołowe integracje czy wspólne lunche dotychczas realizowane w biurowej kuchni można przy odrobinie wysiłku przenieść w wirtualną rzeczywistość. Wszystko za pomocą programu do wideokonferencji i np. e-voucherów do jednej z popularnych aplikacji z jedzeniem na dowóz. Tym samym niewielkim kosztem możemy nadal się integrować i celebrować ważne firmowe momenty bez ryzyka złamania reżimu sanitarnego.

Pomimo licznych trudności i wyzwań, jakie przed pracodawcami stawia problem pandemii, warto nie ustawać w próbach dbania o swoich pracowników, doceniania ich pracy. Wszystkie te działania w połączeniu z odpowiednią komunikacją pomogą nie tylko utrzymać lojalność i zaangażowanie kadry, ale przede wszystkim wesprą pracowników w tym wymagającym czasie. Im lepiej pracodawca zajmie się pracownikami teraz, tym mniej problemów odczuje po okresie pandemii.