Większość menedżerów, w ramach budowania zespołu, zabiera pracowników na kręgle lub wspólną imprezę. W przypadku team buildingu celem jest nie tylko sama integracja, ale i zbudowanie synergicznie działającego zespołu. Drugi element jest znacznie trudniejszy do osiągnięcia. Wymaga dobrego poznania się nawzajem i wypracowania skutecznych metod współpracy oraz wykorzystywania przez zespół mocnych stron wszystkich członków zespołu, jak i wzajemnego akceptowania wad.

Zbudowanie zespołu w ramach ośmiogodzinnego dnia pracy i natłoku zadań jest niemałym wyzwaniem. Dlatego wiele firm decyduje się na organizowanie dodatkowych wyjazdów czy wyjść działowych. Imprezy integracyjne oparte na realizowaniu wspólnych zadań, jeśli są one odpowiednio zaprojektowane, mogą wspierać pracowników w nauce współpracy i wzajemnym poznawaniu siebie. Pracownicy w ten sposób dowiadują się, jak się ze sobą dogadać oraz jak radzić sobie z presją czasu i stresu [1].

W zależności od etapu rozwoju zespołu i relacji panujących pomiędzy poszczególnymi jego członkami, ich potrzeby będą odmienne. Nowo utworzony team będzie potrzebował okoliczności ułatwiających poznanie się nawzajem. Z kolei zespół długo ze sobą pracujący, w którym pojawiają się problemy z zaufaniem, bardziej skorzysta z zajęć, podczas których wynik poszczególnych osób, będzie zależał od wzajemnej współpracy.

Organizowanie zajęć teambuildingowych poza firmą może przynieść dodatkowe korzyści. W takich okolicznościach łatwiej zrezygnować z oficjalnej postawy i pokazać swoje prawdziwe oblicze. Istnieją firmy, które pomagają odpowiednio zaprojektować tego rodzaju wyjazd, co ułatwia uzyskanie oczekiwanych rezultatów. Jeśli nasz budżet nie pozwala na kilkudniowy wyjazd, można skorzystać z warsztatów opartych na grach czy z odpowiednio przygotowanego scenariusza escape roomu.

Zagadnienie budowania zespołu często jest pomijane przez menedżerów, którzy koncentrują się na pracy z jednostkami bądź po prostu na zlecaniu zadań (nie uwzględniają istoty czynnika ludzkiego w realizacji codziennych obowiązków). Jednak rzeczywistość wykazuje, że o różnicy między przeciętnym a wybitnym zespołem decydują często umiejętności liderskie przełożonego. Nie każdy menedżer czuje się swobodnie przy realizacji tego rodzaju zadań. Dlatego warto podkreślić, że świadomość takiej potrzeby jest już połową sukcesu. Szczególnie, że istnieją zewnętrzne podmioty, które mogą wesprzeć nas w zorganizowaniu odpowiedniego wydarzenia.

Przypisy: