Sztuka negocjowania wynagrodzenia. Jak się cenić w pracy?

19.09.22
clock 7 min.
Patrycja Polaczuk-Rutkowska Patrycja Polaczuk-Rutkowska

Przechodzisz kolejne szczeble kariery, angażujesz się i doszkalasz, ale nie idą za tym większe gratyfikacje finansowe? Czas na rozmowę o podwyżce. Ale nim zdecydujesz się umówić na spotkanie, dowiedz się, w jaki sposób najlepiej się do niego przygotować.

Jak podaje Centrum Badania Opinii Społecznej (CBOS) w dokumencie pt. „Zadowolenie z pracy oraz oceny jej wpływu na inne sfery życia”, ponad 82,4% aktywnych zawodowo osób deklaruje większe lub mniejsze zadowolenie ze swojej pracy, przy czym tych „raczej zadowolonych” jest najwięcej, bo aż 45,6%.

Jak rozmawiać o podwyżce?

Jakie czynniki mają wpływ na zadowolenie z pracy? Ankietowani najczęściej wskazują dwa podstawowe warunki – po pierwsze zajęcie powinno być interesujące, a po drugie – dobrze płatne. Centrum Badania Opinii Społecznej podaje także, że mniej niż połowa zatrudnionych jest zdania, że aktualna praca gwarantuje im dobre zarobki.

A Ty? Czy uważasz, że zarabiasz za mało? Twoje umiejętności i wykonywana sumiennie praca nie są wystarczająco dobrze opłacane? Jeśli tak, to warto pomyśleć o rozmowie na temat podwyżki z szefem.
Jednak nim wbijesz spotkanie do kalendarza, dobrze się do niego przygotuj. Opracuj strategię, zbierz mocne argumenty, zrób rozeznanie rynku pracy oraz branży, zastanów się, jak chcesz negocjować podwyżkę. Możesz w ten sposób pomóc nie tylko sobie, ale również pracodawcy – w podjęciu decyzji na Twoją korzyść.

Sprawdź, co w trawie piszczy – argumenty podania o podwyżkę

Przygotowania do rozmowy o podwyżce zacznij od porządnego researchu. W internecie z łatwością znajdziesz raporty i kalkulatory płacowe, dzięki którym sprawdzisz, jak wyglądają wynagrodzenia netto w Twojej branży oraz na podobnych do Twojego stanowiskach. Możesz zweryfikować swoje oczekiwania i porównać z tym, co proponują inni pracodawcy. Na stronach z ofertami pracy coraz częściej pojawiają się ogłoszenia zawierające widełki wynagrodzeń. W serwisie OLX 40% wszystkich ofert ma dodaną informację o zarobkach.

Podpytaj znajomych, którzy pracują na porównywalnych stanowiskach w innych firmach, o wysokość wynagrodzeń w ich organizacjach. Możesz też zajrzeć na fora internetowe lub portale społecznościowe, gdzie pracujący wymieniają się poglądami na temat zarobków. Wszystko po to, żeby zebrać jak najwięcej informacji i na ich podstawie móc trafniej określić wysokość wynagrodzenia i przygotować się do rozmowy o podwyżce.

Ta wiedza może Ci się przydać nie tylko podczas negocjowania wynagrodzenia z obecnym pracodawcą, ale również wtedy, gdy zdecydujesz się zmienić organizację. Określ dokładnie wysokość wynagrodzenia, jakie Cię interesuje. Wyceń swoje doświadczenie, wiedzę oraz umiejętności i dostosuj kwotę zarówno do aktualnej sytuacji na rynku pracy, jak i branży, w której pracujesz oraz pozycji pracodawcy.

Określ swoją przewagę konkurencyjną

Z jakiego powodu chcesz wystosować prośbę o podwyżkę? Wiesz, że kolega na takiej samej pozycji zarabia więcej? Zastanów się najpierw, z czego to wynika. Może kolega w ostatnim czasie zdobył nowe kwalifikacje albo uzyskuje naprawdę dobre wyniki?

Przygotuj solidne argumenty do rozmowy o podwyżce, które będą po pierwsze bazować na konkretach, a po drugie – będą miały odniesienie do sytuacji na rynku. Staż pracy to zdecydowanie za mało.

  • Jakie są Twoje osiągnięcia w ostatnim czasie? Mogą być to zrealizowane z powodzeniem projekty, nowi klienci, wyższe wyniki sprzedaży albo wdrożenie nowego systemu informatycznego.
  • A może masz za sobą szkolenie lub studia podyplomowe, dzięki którym Twoje kwalifikacje znacznie się poszerzyły i wykorzystujesz je w codziennej pracy?
  • Pełnisz w organizacji dodatkową funkcję i pomagasz innym pracownikom firmy w profesjonalnym rozwoju, np. poprzez mentoring?

Przeczytaj: Podwyżka wynagrodzenia – kiedy się o nią ubiegać, o ile procent poprosić?

Jak negocjować podwyżkę? Stwórz plany B i C

Jeśli planem A jest prośba o podwyżkę, zastanów się, o jakiej kwocie myślisz. I znów – sprawdź, jak wygląda sytuacja w Twojej branży na podobnych stanowiskach. Warto zostawić sobie pole do negocjowania wynagrodzenia. Powiększ satysfakcjonującą Cię sumę podwyżki o 20–30% tak, aby w momencie zbijania jej przez pracodawcę, wciąż mieć szansę na zadowalającą kwotę. Zaleca się również, żeby nie podawać widełek, bo wówczas pracodawca będzie rozpatrywał tylko zasugerowane przez Ciebie minimum.

A co jeśli usłyszysz, że na podwyżkę nie ma szans? Dlatego właśnie potrzebujesz planów B i C. Rozszerz pole swoich negocjacji. Może satysfakcjonujący dla Ciebie będzie rozwój – zaproponuj swój udział w ciekawym szkoleniu albo dofinansowanie przez pracodawcę studiów podyplomowych. Interesuje Cię elastyczny czas pracy, miejsce postojowe lub dodatkowy dzień urlopu? Chcesz zmienić stanowisko, dział lub zakres obowiązków czy odpowiedzialności?

Zastanów się, co jeszcze – oprócz prośby o podwyżkę – jest dla Ciebie ważne i miej przygotowane stosowne argumenty.

Nie chodzi o to, żeby w odpowiedzi na odmowę udzielenia podwyżki powiedzieć: „No to chcę home office”. Tak samo jak w przypadku gratyfikacji finansowej, warto mieć przygotowane konkretne uzasadnienie. Negocjacje to biznesowa rozmowa opierającą się na argumentach, a nie słowne przepychanki.

Wybierz odpowiedni moment do rozmowy o podwyżce

Obecna sytuacja geopolityczna wprowadza sporo niepewności. Dotyczy to również kondycji wielu firm. Jeśli wiesz, że Twoja organizacja przechodzi jakiś kryzys, brakuje nowych klientów, a w powietrzu wisi obawa zwolnień lub cięcia dodatkowych kosztów, rozmowa na temat podwyżki może nie być dobrym krokiem. Warto z nią poczekać do czasu, aż sytuacja ulegnie poprawie.

A co w momencie, gdy wiesz, że organizacja jest w dobrej kondycji – o czym warto pamiętać, nim poprosisz szefa o spotkanie? Negocjowanie wynagrodzenia bywa trudne dla obu stron. Wymaga spokojnego przemyślenia tematu. Nie proponuj więc spotkania w poniedziałek, kiedy wszyscy rzucają się w wir obowiązków. Piątek z perspektywą zbliżającego się weekendu także nie jest dobrym rozwiązaniem.

Możesz zaproponować wyjście z biura na lunch. Zmiana miejsca na inne niż siedziba firmy pozwoli na swobodniejszą rozmowę o podwyżce w przyjemniejszej atmosferze, a w dodatku będziesz mieć pewność, że nikt nie będzie Wam przeszkadzał. Twój projekt zakończył się sporym sukcesem? Wykorzystaj ten moment i poproś o spotkanie. Firma zdobyła nowego klienta, a szef zaproponował Ci opiekę nad nim? To także jest dobra okazja do rozmów na temat Twojej przyszłości w organizacji.

Prośba o podwyżkę = prośba o feedback

A co jeśli Twoje podanie o podwyżkę wynagrodzenia zostało odrzucone? Nie obrażaj się. Nie groź odejściem. Nie szantażuj, że masz inną, lepszą ofertę. Takie zachowania nie mają sensu, o ile naprawdę nie chcesz się rozstać z pracodawcą. W przeciwnym razie mogą tylko niepotrzebnie popsuć Waszą relację. Dowiedz się jednak, co stoi za negatywną odpowiedzią na prośbę o podwyżkę – czy chodzi o kondycję organizacji czy może o Twoją pracę. Jeśli o to drugie, poproś o wskazówki i konkretne oczekiwania ze strony przełożonego.

Lęk głównym przeciwnikiem negocjowania wynagrodzenia

Postaraj się podejść do tematu negocjacji ze spokojem. Zbierz informacje i argumenty, które pomogą Ci podczas rozmowy. Prośba o podwyżkę wymaga przemyślanej strategii – począwszy od zaplanowania najlepszego możliwego momentu, po zebranie odpowiednich informacji. I co najważniejsze poćwicz wcześniej rozmowę o podwyżkę – z kimś bliskim lub przed lustrem. Dobre przygotowanie pomoże Ci przezwyciężyć stres podczas rozmowy. Postaw się w roli szefa i przygotuj odpowiedzi na pytania, których możesz się z dużym prawdopodobieństwem spodziewać.

A w kalendarzu zaznacz 22 września (czwartek), bo wtedy przypada Dzień Ćwiczenia Przed Lustrem Prośby o Podwyżkę Płacy. Czas rozpocząć przygotowania!

Przeczytaj również: