Kiedy dochodzi do podwójnego opodatkowania?
Podwójny podatek dotyczy polskich rezydentów podatkowych, którzy osiągają dochody w kraju i za granicą jednocześnie. Dzieje się tak, ponieważ są oni zobowiązani do rozliczania się z przychodów:
- w Polsce – na podstawie nieograniczonego obowiązku podatkowego,
- za granicą – na zasadzie opodatkowania źródła.
Warto pamiętać, że podwójne opodatkowanie działa tak samo w obie strony. Dotyczy więc nie tylko Polaków zarabiających za granicą, ale i cudzoziemców pracujących w Polsce. W teorii każda z tych osób musiałaby zapłacić podatek od tego samego dochodu w dwóch różnych jurysdykcjach. Byłyby to ogromne koszty, a faktyczny zarobek podatników stopniałby do minimum. Taka sytuacja może mieć również miejsce w przypadku osób, które:
- mieszkają i szukają pracy za granicą, a ich świadczenia dla bezrobotnych zostały przeniesione z kraju pochodzenia,
- otrzymują emeryturę z jednego kraju, a mieszkają w innym kraju Unii Europejskiej.
Na tym etapie warto też sprecyzować, co to znaczy polski rezydent podatkowy. Termin ten odnosi się do osoby, która spełnia przynajmniej jedno z poniższych kryteriów:
- Posiada w Polsce centrum interesów życiowych (np. ma na terenie kraju najbliższą rodzinę, nieruchomości i inwestycje, prowadzi tu aktywność polityczną, społeczną lub kulturalną itp.), nawet jeśli na co dzień pracuje za granicą.
- Przebywa w kraju dłużej niż 183 dni w roku podatkowym.
Jeśli podatnik dzieli swoje życie po równo między dwa kraje, oba mogą chcieć uznać go za swojego rezydenta, a tym samym nałożyć na niego nieograniczony obowiązek podatkowy. Taka sytuacja jest jednak sprzeczna z prawem, więc – jeżeli państwa te zawarły między sobą umowę o unikaniu podwójnego opodatkowania – zastosowanie znajdą tak zwane reguły kolizyjne. Pozwalają one rozstrzygnąć, w którym kraju podatnik faktycznie posiada swoją rezydencję podatkową. W większości przypadków decyduje o tym jego centrum interesów życiowych.
Umowa o unikaniu podwójnego opodatkowania
Jak wspomniałem wyżej, umowa o unikaniu podwójnego opodatkowania, odgórnie ogranicza negatywne skutki sytuacji opisywanych w tym artykule. Dzięki temu dokumentowi polski rezydent podatkowy nie musi obawiać się obowiązku rozliczania dochodów w dwóch jurysdykcjach jednocześnie. Taką umowę Polska zawarła z ponad 90 krajami.
Umowy między krajami ustanawiają konkretne zasady dotyczące opodatkowania różnych rodzajów dochodów, takich jak:
- dochody uzyskiwane z pracy,
- dochody z działalności gospodarczej,
- dochody z nieruchomości,
- dochody z dywidend,
- dochody z odsetek i opłat licencyjnych.
W ramach tych porozumień strony ustalają, które państwo ma prawo do opodatkowania danego rodzaju dochodów i jakie odliczenia można stosować w celu unikania podwójnego opodatkowania.
Jak można uniknąć podwójnego opodatkowania?
Umowy mające na celu uniknięcie podwójnego opodatkowania dochodów mogą przyjmować różne formy. Każda z nich jest nieco inna, ale właściwie wszystkie sprowadzają się do jednego z dwóch wariantów. Mowa o metodzie wyłączenia z progresją i metodzie proporcjonalnego odliczenia. Poniżej przyjrzę się bliżej obu tym rozwiązaniom. Na czym polegają i których krajów dotyczą?
Podwójne opodatkowanie – metoda wyłączenia z progresją
Pierwsza metoda zapobiegania podwójnemu opodatkowaniu określana jest jako wyłączenie z progresją. Zakłada rozliczanie tylko tych dochodów, które podatnik uzyskał w danym kraju. Pozostałe zarobki nie są jednak całkowicie ignorowane, ponieważ używa się ich do ustalenia stawki podatku dochodowego. Cały proces sprowadza się więc do 4 prostych kroków:
- Na początku sumuje się dochody osiągane przez podatnika w kraju i za granicą, przeliczając je na walutę kraju rezydencji podatkowej.
- Następnie używa się zasad ogólnych, aby obliczyć podatek od wszystkich dochodów.
- Uzyskaną kwotę dzieli się przez sumę dochodów i mnoży razy 100%, aby ustalić ostateczną stawkę podatkową w kraju rezydencji.
- Na końcu wylicza się należny podatek od zarobków osiągniętych w kraju. Dochód uzyskany za granicą jest zwolniony z opodatkowania w kraju rezydencji podatnika, ale należy go rozliczyć w drugiej jurysdykcji.
Metoda wyłączenia z progresją znajduje zastosowanie na przykład w umowach Polski z Niemcami, Hiszpanią, Francją, Włochami, Ukrainą, Danią, Norwegią, Słowacją, Węgrami czy Czechami.
Metoda wyłączenia z progresją – przykład:
Pan Robert uzyskał w ciągu roku 60 tys. zł dochodu w Polsce i 100 tys. zł dochodu w Hiszpanii. Choć w kraju rezydencji zapłaci podatek jedynie od tej pierwszej kwoty, to ta druga będzie miała duży wpływ na stopę procentową, według której naliczona zostanie należność. Dochody za granicą prawdopodobnie podniosą więc daninę do wyższego progu podatkowego:
- Jako że w umowie z Hiszpanią stosuje się metodę wyłączenia z progresją, w celu ustalenia podatku najpierw należy zsumować wszystkie dochody pana Roberta (60 000 zł + 100 000 zł = 160 000 zł).
- Później oblicza się podatek na zasadach ogólnych (120 000 zł x 12% + 40 000 zł x 32% = 14 400 zł + 12 800 zł = 27 200 zł).
- Tę kwotę dzieli się natomiast przez sumę wszystkich dochodów i mnoży razy 100% (27 200 zł / 160 000 zł x 100% = 17%).
- To według tej stawki progresywnej naliczony zostanie panu Robertowi podatek od dochodów w kraju (60 000 zł * 17% = 10 200 zł).
Warto zauważyć, że powyższe obliczenia mają charakter orientacyjny, ponieważ nie uwzględniają żadnych ulg czy kwoty wolnej od podatku.
Podwójne opodatkowanie – metoda proporcjonalnego odliczenia
Metoda proporcjonalnego odliczenia uchodzi za mniej korzystną dla podatnika. Zobowiązuje go bowiem do rozliczania się z całości zarobków w obu krajach, w których uzyskał dochód. Pozwala mu jednak uwzględnić podatek zapłacony za granicą przy wyliczaniu należności w kraju rezydencji podatkowej. Takie rozwiązanie stosuje się zawsze wtedy, gdy między dwoma państwami nie została zawarta umowa o unikaniu podwójnego opodatkowania lub gdy porozumienie nie zawiera zapisu o metodzie wyłączenia z progresją.
Aby obliczyć podatek metodą proporcjonalnego odliczenia, należy wykonać następujące kroki:
- Najpierw sumuje się wszystkie dochody (uzyskane w kraju i za granicą), zaokrąglając je do pełnych złotych.
- Następnie zgodnie z zasadami ogólnymi wylicza się podatek od uzyskanej sumy.
- Aby obniżyć go o zaliczkę zapłaconą na podatek za granicą, trzeba ustalić limit odliczenia. Robi się to, mnożąc uzyskany w poprzednim kroku podatek razy dochód zagraniczny i dzieląc przez sumę wszystkich dochodów.
- W wyniku otrzymuje się limit określający część zaliczki na podatek za granicą, którą można odliczyć od podatku dochodowego w Polsce.
Metodę proporcjonalnego odliczenia stosuje się w umowach o unikaniu podwójnego opodatkowania z Holandią, Wielką Brytanią czy Stanami Zjednoczonymi.
Metoda proporcjonalnego odliczenia – przykład:
Jeśli pan Robert zarobiłby 60 tys. zł w Polsce, a 100 tys. zł w Holandii, to musiałby zapłacić podatek od całości dochodu w obu tych krajach. Od zaliczki w Polsce mógłby jednak odliczyć podatek zapłacony za granicą. Aby dowiedzieć się, ile ostatecznie będzie wynosiła jego danina na rzecz urzędu skarbowego, powinien użyć metody proporcjonalnego odliczenia:
- Na początku pan Robert musi zsumować dochody uzyskane w Polsce i w Holandii (60 000 zł + 100 000 zł = 160 000 zł).
- Następnie powinien skorzystać ze skali podatkowej, aby obliczyć pełną kwotę należną polskiemu fiskusowi (120 000 zł x 12% + 40 000 zł x 32% = 14 400 zł + 12 800 zł = 27 200 zł).
- Pan Robert nie musi jednak płacić tej kwoty w całości, ponieważ wcześniej poniósł już w Holandii koszty podatku od zarobków za granicą. Aby dowiedzieć się, o ile może obniżyć zaliczkę, powinien ustalić przysługujący mu limit (27 200 zł x 100 000 zł / 160 000 zł = 17 000 zł).
- Należny w Polsce podatek od całości dochodów pan Robert może obniżyć o 17 000 zł (jeśli w Holandii poniósł koszty przynajmniej tej wysokości). Ostatecznie w kraju rezydencji zapłaci więc 10 200 zł (27 200 zł – 17 000 = 10 200 zł).
Praca za granicą a podatek w Polsce. Jak uniknąć podwójnego opodatkowania?
Ustawa o unikaniu podwójnego opodatkowania chroni podatników przed koniecznością rozliczania się w kilku jurysdykcjach jednocześnie. Jeśli mieszkają oni w Polsce, a pracują za granicą, przypisywani są do jednej rezydencji podatkowej – tej, w której mają swoje centrum interesów życiowych lub spędzają przynajmniej 183 dni w roku. Jeżeli natomiast zarabiają w kilku krajach jednocześnie, mogą skorzystać z progresji podatkowej lub metody proporcjonalnego odliczenia.
W pierwszym przypadku płacą podatek wyłącznie od dochodu uzyskanego w danym kraju, a ich zagraniczne zarobki podnoszą ewentualnie stawkę podatkową. W drugim muszą zapłacić podatek od całości dochodów w obu krajach, ale koszty poniesione za granicą obniżają zaliczkę należną w kraju rezydencji. Aby dowiedzieć się, które zasady znajdują zastosowanie w konkretnym przypadku, warto zapoznać się ze szczegółowym wykazem umów o unikaniu podwójnego opodatkowania.