Każdy z nas jest twórczy. Warto dostrzec, ile dzieje się w naszym życiu każdego dnia. Gdybyśmy nie byli kreatywni – ludzkość dawno by wyginęła. Dlatego moja propozycja brzmi: nazwij na głos swoją kreatywność! Odważ się – krok po kroku – mówić o swoich pomysłach. Po co? O tym w kolejnych akapitach.
Co to jest kreatywność?
Zacznijmy od krótkiej definicji. Kreatywność to szukanie praktycznych rozwiązań. To twórcze myślenie. Użyteczne. Kluczowe jest, abyś potrafił/a rozpoznać kiedy kreatywne myślenie przychodzi ci łatwiej. Czy wtedy, gdy masz strukturę, czy wolisz pustą przestrzeń? Wytłumaczę to na przykładzie.
Zamknij oczy i wyobraź sobie, że twoim zadaniem jest napisanie bajki.
- Czy łatwiej będzie ci napisać bajkę, gdy ktoś ci powie: „Fabuła ma być o małej dziewczynce, która mieszka z przyrodnimi siostrami. Opiekuje się nią macocha. Pewnego dnia poznaje księcia z bajki i bierze z nim ślub. Mają żyć długo i szczęśliwie”.
- Czy łatwiej byłoby ci napisać bajkę jeśli ktoś powie: „Napisz bajkę dla dzieci: wymyśl całą fabułę sam/a. Możesz pisać wszystko o, co uznasz za dobre”.
Wybrałeś punkt pierwszy czy drugi? Jedni, aby tworzyć potrzebują dokładnych wytycznych, fundamentów, szkiców. A inni wręcz odwrotnie – potrzebują mieć „czystą kartkę”, zero wytycznych. Czy już wiesz kiedy łatwiej ci przychodzi bycie kreatywnym?
Jeśli tak, to idźmy dalej. Teraz trochę więcej o warunkach, jakie muszą zostać spełnione, żeby kreatywność mogła zaistnieć.
Warunki brzegowe kreatywności:
- zaspokojone potrzeby fizjologiczne (jedzenie, sen, odpoczynek itd.)
- brak mocno stresujących wydarzeń w życiu (rozwód, choroba itd.)
- cisza
- spacer po lesie, przebywanie w naturze
- odwiedzanie muzeów, chodzenie na wydarzenia
- relaks w wannie lub pod prysznicem
- burza mózgów z innymi
- notowanie pomysłów w zeszycie
- brak presji czasu
Który punkt jest ci bliski? Czy któryś z punktów jest twoim warunkiem brzegowym? Nazywa „warunki brzegowe” to coś, co musi być spełnione, aby kreatywność miała szansę zaistnieć.
Jeśli przechodzisz w życiu przez trudne sytuacje — nie oczekuj od siebie, że twoja kreatywność będzie na najwyższym poziomie. Nie będzie. Tak samo jak będziesz pod dużą presją czasu. Podstawowe potrzeby fizjologiczne też muszą zostać zaspokojone. Jeśli będziemy głodni albo niewyspani nasza kreatywność będzie na niskim poziomie.
W moim życiu — gdy wiem, że mam przed sobą prowadzenie warsztatów albo sesje coachingowych, bardzo często idę na krótki spacer. Przewietrzyć głowę. Wiem, że to jest mój warunek brzegowy do udanych warsztatów czy coachingów. Każdy ma inaczej. Warto lokalizować i namierzać, jaki twój warunek brzegowy musi zostać spełniony, by kreatywnie myśleć.
Nie od dziś też wiadomo, że zabawa i luz są świetnym podłożem do wzmacniania kreatywności. Czas na radość, śmiech i relaks są nam niezbędne.
Głębokość i szerokość spojrzenia - rozmowa kwalifikacyjna
Kilka tygodni temu rozmawiałam z rekruterką jednej z dużych firm. Zadałam jej pytanie: na co zwraca szczególną uwagę na rozmowach kwalifikacyjnych. Odpowiedziała, że chce usłyszeć jak głęboko i szeroko kandydat patrzy na dane zagadnienie.
Istotne jest, aby na rozmowie pokazać, że dane zagadnienie jest dla nas głębokie. Poprzeć to argumentami oraz pokazać sposób rozwiązania. Brzmi banalnie? Wcale nie. Jakby do tego kreatywnie podejść — to tu… robią się tu schody. Bo co nas odróżnia nas od innych kandydatów, którzy też potrafią dane zagadnienie rozwiązać?
Moim zdaniem bardzo dobrze można opisać daną sytuację czy rozwiązanie za pomocą poniżej wymienionych perspektyw.
Trzy perspektywy obrazowania rzeczywistości:
- Analitycznie
opisujemy rozwiązanie głęboko, dokładnie, w szczegółach, krok po kroku. - Syntetycznie
obrazujemy zagadnienie w jednym zdaniu lub kilku słowach, z lotu ptaka, ogólnie, pokazujemy tzw. metapoziom sytuacji - Systemowo
przedstawiamy jak dane zagadnienie (rozwiązanie go lub nie) – wpłynie na innych ludzi, na firmę, jakie niesie za sobą konsekwencje.
Kreatywne rozwiązanie to widzenie danego zagadnienia wielopoziomowo. W mojej opinii kreatywność to pokazywanie perspektywy z wielu stron.
Kreatywne podejście do swoich kompetencji - awans
Ubieganie się o awans musi być poparte argumentami. Jak twoje rozwiązania, realnie przyczyniły się do rozwoju danej organizacji? Mam dla ciebie propozycję. Zapisuj sobie w notesie, jak twoja kreatywność wpłynęła na pracę całego zespołu, systemu czy danego zagadnienia. Podawaj przykłady. Nazywaj i kolekcjonuj swoje dobre rozwiązania.
Rozwijaj się też zawodowo na szkoleniach, by równocześnie podnosić swoje kompetencje. To, że skończyłeś jakiś kurs i dostałeś certyfikat – to za mało. Potrzebujesz przełożenia tego na swoją pracę. Jak dany kurs usprawni twoją pracę? Jakie są realne efekty? Czy szybciej rozwiązujesz problemy? Czy lepiej budujesz relacje z zespołem? Certyfikat plus rezultat — dają największe szanse na awans.
Kreatywność to też odpowiedzialność
Dobrze jest wiedzieć, za co jesteśmy odpowiedzialni. Oprócz obowiązków, na jakie umówiliśmy się z pracodawcą. Czy jesteś odpowiedzialny za dobrą atmosferę w pracy? Tak. Każda osoba z danego zespołu ma w tym swój udział. Czy jesteś odpowiedzialny za wypracowanie nowych rozwiązań? Tak. Bo skąd inni mają wiedzieć, co tobie najbardziej odpowiada na danym stanowisku? Jest szansa, że twoje rozwiązanie wejdzie w życie. Albo nie. Jak nie spróbujesz, to się nie dowiesz. Wtedy przynajmniej będziesz mógł powiedzieć – wyszedłem z inicjatywą. Spróbowałem.
Poczucie wpływu na swoje miejsce pracy
Ważne jest by czuć, że ma się wpływ na miejsce prace. Że możesz próbować coś zmienić. Osobiście jestem zwolenniczką proponowania. Co najgorszego może się stać? Najwyżej moja propozycja zostanie odrzucona. Wiem, jak ważne jest mówienie otwarcie o nowych rozwiązaniach. Tylko ty pracujesz na swoim stanowisku. Inni pracownicy pracują na innych stanowiskach, różnicie się doświadczeniem, kompetencjami, swoimi mocnymi stronami i cechami osobowości. Coś, co służy tobie nie musi służyć im. I odwrotnie.
Odpowiedzialność to sposób widzenia świata:
- na co mam wpływ
- na co mogę mieć wpływ (i czy chce spróbować coś zmienić)
- na co wpływu nie mam
Możesz chować swoją kreatywność. A możesz też proponować na głos rozwiązania. To, co wybierzesz to twój świadomy wybór i decyzja. Nawet najlepsze rozwiązanie w cichości twoich myśli — pozostanie nieusłyszane. A czasem rozwiązania „takie sobie” są wdrażane w życie. Tylko dlatego, że zostały wypowiedziane na głos.
Pytanie: co tobie pozwoli być bardziej kreatywnym w miejscu pracy? I nie, nie chodzi mi o szefa, który przyjdzie z herbatą i czekoladkami. Usiądzie i zapyta, jakie masz pomysły. Tylko, co ty sam dla siebie możesz zrobić, by zacząć się odważać, mówić na głos o twoich rozwiązaniach?