Czego o zarządzaniu możemy się nauczyć od Teda Lasso?

Dobry lider patrzy długoterminowo

Ted Lasso przejmując drużynę angielskiej piłki ma przed sobą wiele wyzwań. Kibice nazywają go określeniem, którego nie warto tu przytaczać. Piłkarze z drużyny w większości nie tylko go nie szanują, ale jawnie z niego drwią. Struktura, w której przychodzi mu pracować, nie należy do najprzyjemniejszych. A początki jego kariery jako trenera to seria przegranych jego drużyny. 

Ted powtarza swoim zawodnikom i wszystkim, którzy chcą słuchać: moim zadaniem jest sprawić, aby członkowie tej drużyny stali się, jak najlepszymi wersjami siebie. To z pewnością jego cel długoterminowy, w którym przegrana czy wygrana w poszczególnych meczach nie ma tak dużego znaczenia. 

Warto widzieć poszczególne osoby, nie tylko cały zespół

Ted przejmując drużynę, skupia się przede wszystkim na poznaniu i zrozumieniu zawodników. W kolejnych odcinkach serialu widzimy, jak ta wiedza procentuje. Wie, co jest ważne dla poszczególnych zawodników. Jak z nimi rozmawiać. Jak zmotywować ich do pracy i wesprzeć w kryzysowych momentach. Wyraźnie stosuje indywidualizację – dobiera metody zarządzania do poszczególnych osób. Dostrzega i docenia ich indywidualność. 

Mocne strony to podstawa

Trener Lasso widzi dobrą stronę w każdym ze swoich zawodników. Wspiera ich nie tylko w tym, aby sami dostrzegli swoje mocne strony, ale również umiejętnie z nich korzystali. I nie chodzi tu tylko o grę na boisku i dopasowanie do odpowiedniej roli. Również o budowanie relacji, ducha zespołu i rozwiązywanie konfliktów. 

Trudne decyzje są potrzebne

Lasso wie, że piłka nożna to gra zespołowa. Gdy jeden z jego zawodników, największa gwiazda drużyny, odmawia gry zespołowej, Ted zdejmuje go z boiska. Cały zespół, jego duch, jest ważniejszy niż wygrana w pojedynczym meczu. Gdy widzi, że kapitan nie jest już tak szybki i sprawny na boisku również decyduje się go usadzić na ławce rezerwowych. Podejmuje wiele trudnych decyzji. Bierze na siebie ryzyko błędu, a potem jest w stanie rozmawiać o tym, czy w danym momencie to była właściwa decyzja.

Słuchaj innych

Lasso słucha opinii wszystkich. Swojego kotrenera, piłkarzy, osoby od pru, dyrektora zarządzającego. Również chłopaka odpowiadającego za zbieranie brudnych ubrań z szatni. Nie onieśmiela go to, że ktoś może mieć lepszy pomysł niż on. Nie rywalizuje o najlepszą strategię. Skoro mamy wspólny cel, a ktoś inny ma lepszy pomysł, jak go zrealizować to go wykorzystuje. A potem docenia, nie przypisując sobie samemu zasług.

Dobry lider umie powiedzieć “przepraszam”

Trudno budować dobrą relację z osobą, która nie popełnia błędów. Albo, co gorsza, nie bierze za nie odpowiedzialności. Ted Lasso słucha również tego, gdy osoby z zespołu mają mu coś do zarzucenia. Potrafi przeprosić, gdy uzna to za właściwe w danej sytuacji. W serialu wyraźnie widać, jak to buduje relacje między nim a resztą bohaterów. I zdecydowanie nie ujmuje mu autorytetu. 

“Bądź jak złota rybka”

To hasło często pada z ust Teda Lasso. Złota rybka ma bardzo krótką pamięć, pamięta o czymś tylko przez 10 sekund. Wyciągaj wnioski z trudności, ale nie pozwalaj, aby twoje porażki cię definiowały. Ani, żeby zażegnane konflikty determinowały relację. Bądź jak złota rybka. 

Ted Lasso to ciepła, mądra komedia. Idealny serial do obejrzenia z rodziną w okolicach świąt. Został doceniony nie tylko przez widzów, ale również przez krytyków. Podczas zeszłorocznego rozdania nagród Emmy, najważniejszych nagród za produkcje telewizyjne, był nominowany w aż 20 kategoriach. Ostatecznie serial zgarnął 7 statuetek. Serial można obejrzeć na platformie Apple TV+.