Ambicja – definicja
Nie da się w krótkim zdaniu odpowiedzieć na pytanie, co to jest ambicja, ponieważ pojęcie ma wiele znaczeń i może być wykorzystywane w różnych sytuacjach. Definicja słownikowa wskazuje na silne pragnienie odniesienia sukcesu lub dążenie do osiągnięcia doskonałości.
Mimo że co do zasady ambicja wywołuje skojarzenia pozytywne, to niestety w niektórych okolicznościach może się wiązać również z zagrożeniami. Chora ambicja czy przerost ambicji mogą poważnie utrudnić rozwój i pogorszyć samopoczucie, a także zepsuć relacje z otoczeniem. Zmęczenie, wypalenie zawodowe czy problemy rodzinne to tylko niektóre z zagrożeń.
Człowiek ambitny – co go cechuje?
Osoba ambitna to ktoś, kto cały czas dąży do osiągania wyższych celów. Zna swoją wartość i wkłada mnóstwo zaangażowania, aby piąć się do góry. W potocznym rozumieniu im człowiek jest bardziej ambitny, tym mocniej w siebie wierzy i stara się zrealizować swoje plany.
Jakie mogą być ambicje? Ich rodzajów jest wiele. Ambicje zawodowe mogą polegać np. na marzeniach o awansie. Na ścieżce rozwoju można dążyć do otworzenia własnej firmy albo piąć się po szczeblach kariery w korporacji, aby zostać kierownikiem. Ambicje bardzo często dotyczą finansów. Chcemy więcej zarabiać, jeździć na drogie wakacje i poruszać się najnowszym modelem auta. Wiele osób ma też wysokie ambicje intelektualne. Jako przykład można wskazać tu chociażby kończenie kolejnych studiów czy branie udziału w szkoleniach.
W jaki sposób ambicja pomaga w życiu zawodowym?
Ambicja w życiu zawodowym wiąże się najczęściej z dążeniem do rozwoju kariery, w tym awansu i wyższych zarobków. Co do zasady zwiększa więc motywację i ułatwia organizację. Łatwiej bowiem realizować cele, jeśli ma się świadomość, do czego się dąży. Jeśli pracownik nie do końca wie, jakie zadania wykonuje i po co świadczy pracę, spada jego kreatywność i obniża się zaangażowanie.
Osoba ambitna najczęściej nie kończy na jednym celu. Gdy zbliża się do osiągnięcia swoich założeń, szybko wyznacza sobie kolejne etapy. Z jednej strony to droga bez końca, z drugiej – stała dawka nowej motywacji i wiele ciekawych doświadczeń. W tym kontekście ambicja zwalcza nudę i zmniejsza ryzyko utraty satysfakcji z realizowanych przedsięwzięć.
Ambicja wspiera rozwój kariery i co do zasady pomaga w życiu zawodowym. Jak w każdym przypadku – powinna być jednak kontrolowana, tak aby nie stała się chorobliwa.
Chora ambicja – jakie niesie zagrożenia?
Chora ambicja to sytuacja, w której wyznaczone cele są zbyt wysokie, a droga do ich osiągnięcia wydaje się niewłaściwa. Bardzo często zamierzony rezultat w obiektywnej ocenie nie jest wart zdrowia i nerwów. Dobry przykład takiej sytuacji to angażowanie całej swojej energii w uzyskiwanie najlepszych stopni, podczas gdy zaniedbuje się inne ważne obszary życia, takie jak np. życie rodzinne czy osobiste.
Z chorą ambicją bardzo często mamy do czynienia również w życiu zawodowym. Zbyt wysokie cele, które w praktyce są nierealne, sprawiają, że pogarsza się samopoczucie pracownika. Nie dość, że nie udaje się mu ich osiągnąć, to jeszcze zawala bieżące zadania. Praca do utraty tchu i odmowa przyjęcia pomocy ze strony otoczenia to prosta droga do frustracji. Stąd tylko krok do spadku motywacji, wypalenia zawodowego i problemów natury psychicznej. Jeśli cały czas dana osoba stawia sobie nierealne wymagania, to nieustannie czuje się źle i nie ma energii do walki o zrównoważony rozwój.
Przyczyny chorej ambicji
Przyczyn chorej ambicji jest wiele. Nie ma jednak wątpliwości, że szczególnie narażone na nią są osoby, które wyróżnia perfekcjonizm. Takim ludziom zawsze wydaje się, że mogą coś zrobić lepiej. Z tego powodu stawiają sobie coraz to nowe cele. Nie cieszą się jednak z osiąganych w ich realizacji etapów. Liczy się dla nich tylko końcowy rezultat. Nawet gdy uda im się go uzyskać, to najczęściej i tak nie czują pełnej satysfakcji, bo dostrzegają aspekty, które mogliby wykonać lepiej.
Chora ambicja swoje korzenie ma często w dzieciństwie. Jeśli już w młodym wieku człowiek nie zostanie nauczony równowagi i doceniania swoich osiągnięć, to trudno, aby zmienił podejście w dorosłym życiu. Z niewinnego dążenia do wysokiej średniej w szkole, łatwo przejść do poświęcania swojego zdrowia fizycznego i psychicznego dla pracy. Z tego powodu warto robić wszystko, aby walczyć z chorymi ambicjami i rozwijać się w sposób zrównoważony.
Każdy mierzy sukces własną miarą
Obecnie jesteśmy bombardowani informacjami o sukcesach innych. Stały dostęp do internetu i powszechność mediów społecznościowych sprawiają, że codziennie obserwujemy sukcesy innych. Awans, a może zakup nowego samochodu przez znajomego? To wszystko nie ułatwia osiągnięcia satysfakcji z życia. Ludzie bardzo często porównują się z innymi i na tej podstawie stwierdzają, że nie są wystarczająco dobrzy, za mało pracują i za dużo odpoczywają. O ile warto mierzyć wysoko, to chore ambicje powodują błędne koło, które pod pozorem dążenia do osiągnięcia sukcesu mogą pogorszyć zdrowie i obniżyć efektywność.
Na szczęście można z tym walczyć. Warto pamiętać, że dla każdego co innego może być sukcesem. Z tego powodu nie warto porównywać się do innych. Wszystkie cele powinny być ustalane samodzielnie. Zastanów się, dlaczego chcesz je osiągnąć i pomyśl, czy nie kierujesz się w tym zakresie chęcią dorównania innym. Realnie planuj swoje cele i pamiętaj, aby podczas ich realizacji uwzględniać etapy. Ciesz się każdym z nich, tak aby odpowiednio wynagrodzić się za włożony trud i zapewnić sobie motywację na kolejne części.
Realizuj swoje cele we własnym rytmie. Efektywność działań zależy od podejmowania ich w zgodzie ze sobą. Jeśli chcesz odpocząć, pozwól sobie na to. Szukaj własnej drogi i nie bój się porażek. Wbrew pozorom każde potknięcie uczy, jak być lepszym w przyszłości. Z tego powodu nie warto się zrażać. Zamiast tego powinno się dbać o regularny rozwój i stopniowe osiąganie swoich celów.
Ambicje towarzyszą nam od najmłodszych lat. Mogą być motorem napędowym do rozwoju, jednak czasem stanowią też zagrożenie. Trzeba uważać, żeby z dążeń do osiągania kolejnych celów nie stać się ofiarą chorych ambicji, ponieważ to pierwszy krok do spadku motywacji i trwałego zniechęcenia się do działania.