1. Skup się na esencji
Mniej, ale lepiej. McKeown zachęca do tego, aby z kultu zajętości przejść do skupienia się na jakości wykonywanych czynności. Zamiast 5 kolejnych zleceń – jedno, za to zrobione starannie. Mniej, znaczy lepiej. A może nawet: mniej daję szansę, aby zrobić lepiej. Zbyt wiele zadań, zbyt dużo punktów na liście rzeczy do zrobienia wbrew pozorom bardzo negatywnie wpływa na naszą produktywność. McKeown mówi: eliminuj wszystko, co zbędne. Skup się na esencji.
2. Zmniejsz liczbę codziennych decyzji
Jak się ubierał Steve Jobs? Jaki mundurek zakłada Mark Zuckerberg? Ich styl wydaje się być niezwykle nudny, wręcz sztampowy. Ubieranie się w ten sam strój każdego dnia chroni przed wysiłkiem codziennego podejmowania decyzji na temat tego, co na siebie włożyć. I wbrew pozorom – ma to duże znaczenie. Nasze zasoby na podejmowanie kolejnych z każdą godziną w ciągu dnia maleją – nazywa się to decision fatigue. Automatyzacja różnych decyzji chroni zasoby na podejmowanie tych ważnych, kluczowych decyzji w ciągu dnia. A nie na sprawy typu: co będzie dziś na obiad, w co się ubiorę, którą drogą pojadę do pracy.
3. Znajdź czas na refleksję nad tym, co jest ważne
Zdaniem McKeowna często wpadamy w pułapkę oczekiwań społecznych, jeśli chodzi o nasze wartości. Co jest ważne? Zdrowie, rodzina, szczęście. Czy aby na pewno są to wartości każdego człowieka? Czy w tej kolejności? A może dla kogoś kluczowy jest rozwój? Spokój? Przyjaciele? Jeśli nie znamy swoich wartości, to nie jesteśmy w stanie prowadzić życia w zgodzie z nimi. Czas na refleksję jest kluczowy, aby budować życie esencjalisty. Czas, w którym nic się nie robi. Jedynie myśli. W tym procesie może też być przydatne pisanie dziennika.
4. Nie możesz angażować się we wszystko
Czas, energia, skupienie, uwaga to ograniczone zasoby. Świadomość tych ograniczeń pozwala lepiej nimi zarządzać, a co za tym idzie świadomie decydować o tym, czemu chce się poświęcić uwagę.
5. Odmawiaj prawie zawsze
McKeown proponuje stosować zasadę 90%: jeśli nie jesteś do czegoś przekonany z 90%, to odpowiedź brzmi nie. Jeśli to TAK dla jakiejś decyzji nie jest wystarczająco wyraźne, to odpowiedź brzmi: NIE. Zdaniem autora ,,Esencjalisty” satysfakcjonujące życie można budować, tylko odmawiając wszystkim tym możliwościom, które nie są dla nas w 90% oczywiste.
