Czym rozmowa informacyjna różni się od zwykłego networkingu
Wyobrażenie o tym, czym jest klasyczny networking, znakomicie odzwierciedlają stereotypowe ilustracje artykułów o sieciowaniu. Najczęstszym motywem tych grafik jest bowiem grupa osób pijąca kawę i wymieniająca się wizytówkami przy konferencyjnym bufecie w przerwie między prelekcjami. Taki sposób rozszerzania sieci zawodowej nieźle się sprawdza w momencie, kiedy budujesz swoją karierę w ramach jednej branży i masz jasność co do twojej oferty i potrzeb. W przypadku, gdy właśnie się przebranżawiasz, twoje doświadczenie w nowym sektorze jest bliskie zeru. Nawet gdy wybierzesz się na konferencję o tematyce związanej z tą nową branżą, może być ci trudno nawiązać relacje w nieformalnej atmosferze, skoro twoje doświadczenia są z zupełnie innej bajki, ba – czasem nawet nie masz pewności, czy twój nowy wybór okaże się dla ciebie optymalny.
W tej sytuacji bardzo przydaje się narzędzie zwane rozmową informacyjną. Rozmowa informacyjna to nieformalna konwersacja 1:1 z osobą z interesującej cię branży, w trakcie której możesz wypytać o wszystkie interesujące cię szczegóły, takie jak zakres obowiązków, możliwe ścieżki rozwoju, niezbędne wykształcenie, nietypowe sposoby, aby wejść do branży czy skala wynagrodzeń. Brzmi obiecująco – tylko skąd wytrzasnąć takich przyjaznych i skorych do zwierzeń ekspertów, skoro dotychczas poruszałeś się w zupełnie innych sektorze?
Jak znaleźć osoby do rozmów informacyjnych
Wydawać by się mogło, że znalezienie osób chętnych do podzielenia się szczegółowymi informacjami na temat swojej pracy graniczy z cudem. W praktyce okazuje się to całkiem łatwe. Sporo ludzi chętnie pomaga innym, a większość lubi opowiadać o sobie. Żeby do nich dotrzeć, wykorzystaj poniższe strategie:
Nisko wiszący owoc – bezpośredni znajomi
Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że w twojej bezpośredniej sieci nie ma nikogo związanego z branżą, do której aspirujesz. Ale popatrz uważniej. Przejrzyj wszystkie grupy osób, z którymi miałeś(aś) kontakt i sprawdź, czy znajoma z liceum albo kolega poznany na kursie nurkowania przypadkiem nie zajmuje się zawodowo tym, co cię właśnie interesuje. Spora szansa, że znajdziesz takie osoby – bingo! A co, jeśli nikogo takiego w twoim otoczeniu nie znajdziesz?
Wykorzystaj siłę słabych sieci – znajomi znajomych
Kolejna strategia zakłada wykorzystanie twojej sieci jako trampoliny, która pomoże ci dotrzeć do kolejnych osób. Zakładając, że każdy twój znajomy ma porównywalnej wielkości sieć, zyskujesz dostęp do nieporównanie większej liczby osób. Jak to zrobić? Osoby, z którymi jesteś w stałym kontakcie, po prostu zapytaj, czy nie znają kogoś w branży X i czy mógłby/mogłaby was sobie przedstawić. W przypadku pozostałych osób, świetnym sposobem mogą się okazać social media.
Życzliwi nieznajomi
Druga strategia w większości przypadków owocuje co najmniej kilkoma kontaktami. Dodatkowo, możesz też zechcieć się skontaktować z osobą, która wyjątkowo cię inspiruje, ale jej nie znasz i nie masz z nią wspólnych znajomych. Warto się do takiej osoby odezwać, np. za pośrednictwem LinkedIna. W najgorszym przypadku nie odpowie. W najlepszym – zyskujesz wspaniałe źródło informacji. Tylko jak taką osobę zagadnąć? A jak nawet się zgodzi na rozmowę, co dalej?
Jak się przygotować do rozmowy informacyjnej
Rozmowa informacyjna wymaga przygotowania. Pamiętaj, że w waszej relacji jest pewna asymetria – ty czegoś chcesz od tej osoby. Dlatego warto odrobić zadanie domowe i sprawić, żeby całe doświadczenie było dla niej jak najłatwiejsze.
Po pierwsze, pomyśl, w jaki sposób krótko opowiesz o sobie. Twoja historia powinna zająć możliwie niewiele czasu, ale warto dać osobie, która z tobą rozmawia, kontekst – co sprawiło, że zacząłeś/aś myśleć o przebranżowieniu? Z jakiego powodu zainteresowała cię akurat ta ścieżka kariery? Jeśli twój pierwszy kontakt jest pisemny, w skróconej formie zawrzyj te informacje w pierwszej wiadomości.
Po drugie, odrób zadanie domowe i dowiedz się o tej osobie jak najwięcej, aby nie tracić cennego czasu na pytania, na które odpowiedzi możesz znaleźć w jej profilu LinkedIN. Sprawdź, ile pracuje w danej branży, jakie ma wykształcenie, w jakich projektach brała udział etc. Dowiedz się też o tym, co ją interesuje, jakie ma wartości – to ułatwi rozmowę.
Wreszcie po trzecie, zastanów się, o co dokładnie chcesz zapytać i zapisz swoje pytania, w kolejności od najważniejszych dla ciebie – na wypadek gdyby nie starczyło czasu na wszystkie odpowiedzi.
Dopiero po takim przygotowaniu nawiąż kontakt. Napisz / powiedz krótko, dlaczego zależy ci na rozmowie i poproś rozmowę, na przykład półgodzinną. Jeśli twój rozmówca się zgodzi, dalej pójdzie już z górki. Najprawdopodobniej ta osoba jest ci życzliwa, więc zrelaksuj się i postaraj się rozmawiać jak najbardziej naturalnie.
Ważne – nie nastawiaj się na propozycję pracy w nowej branży. Taka sytuacja może się zdarzyć, ale na tym etapie raczej jest to wyjątek, niż reguła.
Bądź w kontakcie ze swoją rozszerzoną siecią
Wspaniale! Udało ci się przeprowadzić pierwszą rozmowę informacyjną. Co dalej?
Warto zapisać swoje wnioski w pliku, do którego potem dopiszesz kolejne. Razem zaczną budować realistyczny i aktualny obraz branży, do której aspirujesz. Pamiętaj jednak, że oprócz tego, że zdobyłeś/aś informacje, właśnie rozszerzyłeś/aś swoją sieć. Nie zapominaj o osobie, która ci pomogła, na drugi dzień po rozmowie. Postaraj się być z nią w kontakcie, chociażby komentując jej posty na LinkedIn. Relacje warto pielęgnować.
Podsumowanie
Nasza sieć zawodowych kontaktów w dużej mierze odzwierciedla naszą dotychczasową ścieżkę kariery. Dlatego gdy decydujemy się na przejście do nowej branży, często nie znamy zbyt wielu osób, które już tam są. W takim przypadku niezwykle użytecznym narzędziem okazuje się rozmowa informacyjna, czyli celowy, ukierunkowany na pozyskanie informacji wywiad z przedstawicielem lub przedstawicielką interesującego nas nowego sektora. Rozmowy informacyjne wymagają aktywnej postawy – wyjścia do sieci swoich kontaktów, również tych dalszych, zebrania wstępnych informacji o osobach, które zostaną nam polecone, staranne przygotowanie się do każdej rozmowy. Jednak rezultaty, które możemy osiągnąć, wynagradzają ten trud z nawiązką: zyskujemy dane z pierwszej ręki, wewnętrzne informacje o branży, których nie znajdziemy w oficjalnych źródłach, opinie praktyków. Skutkiem ubocznym jest rozszerzona sieć kontaktów, która – gdy mamy szczęście – może nawet zaowocować pierwszą ofertą pracy w nowej branży.
