Zuzanna Piechowicz: Podczas swojej prezentacji na OLX Know How 2025 mówiłaś o tym, jak trafić z rekrutacją do młodszych pokoleń w dobie sztucznej inteligencji i nowych technologii. Od czego powinniśmy zacząć chcąc rekrutować osoby z młodszych pokoleń?
Ada Florentyna Pawlak: Myślę, że warto zacząć od zrozumienia, że na rynku pracy wciąż krążą liczne stereotypy, także wobec generacji Z. Mówi się, że młodsze pokolenie jest nieodpowiedzialne, że nie potrafią pracować w zespole, ale to nieprawda. Przede wszystkim dla nich ważne jest poczucie bezpieczeństwa i przynależności. I to, co w poprzednich dekadach było normą – język korporacyjny, jest dziś postrzegane jako coś przestarzałego. Młodsze pokolenie stawia na autentyczność, na prawdziwe komunikaty. Ważne jest, by organizacje mówiły o sobie szczerze, nie tworząc sztucznej narracji.
Czyli ważniejsze od opowiadania historii jest bycie prawdziwym?
Zdecydowanie tak. Młodsze pokolenie nie chce słuchać o firmach, które mówią tylko o tym, jak fajnie jest u nich pracować. Chcą poznać prawdziwe doświadczenia. To oni żyją w świecie, gdzie sztuczna inteligencja jest czymś naturalnym, a technologie wykraczają poza nasze dotychczasowe wyobrażenia. I trzeba to zrozumieć, zanim zaczniemy rekrutować ich do organizacji.
Mówiłaś także o pokoleniu Alfa, które niedługo wejdzie na rynek pracy. Czym różni się to pokolenie od zetek?
Pokolenie Alfa, które jest młodsze od zetek, jest bardzo zbliżone do świata technologii. Są to osoby, które urodziły się w pełni w erze AI, a ich świat będzie bardzo wirtualny. Co ciekawe, pokolenie to już dziś nie różnicuje autorytetu człowieka i sztucznej inteligencji. Dla nich AI to równorzędny partner. To już nie tylko narzędzie, ale coś, co daje im poczucie równowagi w codziennym życiu. To pokolenie będzie zupełnie inne, ale my jako organizacje musimy zrozumieć te zmiany i być na nie gotowi.
To, co dzisiaj może wydawać się dla nas futurystyczne, jest już realnym doświadczeniem dla młodszych pokoleń?
Dokładnie tak. I to jest ogromna zmiana, którą musimy wziąć pod uwagę, szczególnie w kontekście rekrutacji. Dziś młodsze pokolenia żyją w świecie, w którym technologia jest nieodłącznym elementem ich życia, i to oni będą wprowadzać nas w ten nowy świat. Musimy być gotowi na to, by ich zrozumieć, ale również zaakceptować to, że my, starsze pokolenia, będziemy musieli zmienić swoje podejście do wielu kwestii.
A jak możemy zacząć się dogadywać? Widzisz tu większą pracę po stronie starszych pokoleń?
Myślę, że to jest praca po obu stronach. Jednak to, co może stanowić trudność, to właśnie stereotypy, które my – millennialsi i pokolenia wcześniejsze – mamy wobec młodszych. Młodsze pokolenia wyrosły w świecie, który my stworzyliśmy, więc nasza otwartość na ich potrzeby i oczekiwania jest kluczowa. Wiemy, że żyjemy w świecie pełnym technologii, które zmieniają nasze postrzeganie rzeczywistości, ale musimy dać przestrzeń młodym, by to, co dla nich naturalne, mogło zaistnieć w organizacjach.
Jakie umiejętności, twoim zdaniem, będą kluczowe w przyszłości dla starszych pokoleń, jeśli chcemy efektywnie współpracować z młodszych pokoleniami?
Myślę, że najważniejsza będzie umiejętność słuchania. Młodsze pokolenia są bardzo otwarte na komunikację, ale również oczekują od nas tego, abyśmy byli gotowi ich wysłuchać. To nie jest łatwa kompetencja, ale jest niezbędna, by budować relacje i skuteczną komunikację międzygeneracyjną. Jako starsze pokolenia, musimy nauczyć się dostosowywać do ich potrzeb, ale także pozbyć się naszych stereotypów, które mogą nas ograniczać w tej współpracy. Już dziś istotna jest czujność poznawcza, czyli odróżnianie iluzji od rzeczywistości, bo dzieci pokolenia Alfa dorastają w deep fake culture – środowisku pełnym dezinformacji i symulacji. Dobrostan w świecie nasyconym inteligentnymi technologiami wymaga też posiadania kluczowej kompetencji, jaką jest inteligencja emocjonalna pozwalająca na zarządzanie emocjami, kształtowanie twórczej wyobraźni i poczucia sensu istnienia. W rzeczywistości, w której AI symuluje emocje i przekonuje nas do działania w określony sposób, kluczowa staje się umiejętność samoregulacji. To zdolność kontrolowania własnych impulsów i świadomego zarządzania swoimi reakcjami na bodźce zewnętrzne, takie jak reklamy personalizowane, manipulacyjne chatboty czy phishing emocjonalny.