Jakich kompetencji szukają pracodawcy wśród przyszłych pracowników?

Czym jest potencjał?

Od czego zacząć, aby dobrze przygotować się do rozmowy rekrutacyjnej, rozmowy o podwyżkę, czy jakiejkolwiek innej rozmowy związanej z pracą? 

Po pierwsze warto jest zastanowić się jakie masz potencjały. Z psychologicznej definicji (wg. Marcusa Buckinghama) potencjał to nierozwijany talent, możliwość, zdolność. Coś do czego “mamy dryg”, mamy jakąś naturalną smykałkę. 

Kojarzycie np. ze swojego kręgu osób starszych takie zdania: “zawsze lubiłam malować ale nigdy ne miałam na to czasu, bo dom, dzieci, praca” albo “kochałem przemawiać na spotkaniach towarzyskich, czułem się jak ryba w wodzie, blisko mi było do wystąpień przed większą publiką… jednak nigdy nie miałem czasu zająć się tym na poważie”. 

Ja kojarzę. Jakaś ciocia, babcia, dziadek wspominali mi swoją młodość i… mówili właśnie o potencjałach! Przeważnie w refleksyjnym tonie. Bo nie zajęli się nimi – na tyle ile by chcieli. Nie poświęcili im wystarczająco uwagi ani czasu… Dlatego ich potencjały nigdy nie przekształciły się w ich mocne strony. 

A czy ty na swojej drodze zawodowej widzisz swoje potencjały? Coś nad czym możesz się pochylić i rozwinąć… 

Poniżej przygotowałam dla Ciebie top pięciu pytań, jakie mogą pomóc Tobie w odkryciu i nazwaniu twoich potencjałów.

  • Czego chcesz robić więcej?
  • Za czym tęsknisz?
  • Co jest dla Ciebie intuicyjne?
  • Kiedy czujesz, że następnego dnia chcesz zrobić tego więcej?
  • Co sprawia Ci radość?

Z doświadczenia coachingowe wiem, że te pytanie niejednokrotnie skłoniły mojego klienta/kę do refleksji i zatrzymania się. Jeśli mogę Ci coś zaproponować to czas, by na te pytania przeznaczyć sobie chwilę namysłu.

Co to jest mocna strona

Mocna strona to rozwinięty potencjał. Został on przez Ciebie odkryty i nazwany. I to jest niesamowicie ważne i jednocześnie łatwe do przegapienia. 

Na samym początku mojej edukacji, moja polonistka w szkole często wspominała, że “mam dryg do pisania”. Dzięki nazwaniu tego – poszłam na studia dziennikarskie. 

Na studiach z wykładowcą (świetnym publicystą, autorem sztuk teatralnych) miałam flow życia podczas rozmów o literaturze. Podczas jednej z rozmów powiedział: “twoje zdania na dzień dobry pachną emocjami, idź w świat bo będziesz robić świetne dziennikarskie rzeczy”. 

Zrozumiałam, że chce rozwijać potencjał jaki mam – jeszcze bardziej. Dziś z perspektywy czasu rozumiem, jak wielką przysługę zrobiła mi moja polonistka i wykładowca na studiach. Oni nazwali moje potencjały. Powiedzieli wprost masz talent do pisania, do mówienia, do komunikacji. Dzięki czemu poświęcałam czas na ich doskonalenie.I z czasem komunikacja stała się moją mocną stroną. I zaczęłam na tym zarabiać pieniądze.

Mocna strona charakteryzuje się tym, że człowiek czuje się silny w czymś. Jest to połączenie wiedzy, umiejętności i wrodzonych potencjałów. To tak, jak z jazdą na rowerze. To, że ktoś ma naturalny dryg do tego – to za mało. Jest jeszcze potrzebny czas, wiedza i nabywanie umiejętności, by ta jazda była coraz lepsza.

Po czym poznasz, że wykorzystujesz swoje mocne strony?

Po tym, że będziesz odczuwał szczęście i koncentrację. Czujesz, że się rozwijasz. Nie czujesz upływającego czasu. Nie czujesz upływającego czasu – jesteś zanurzony w danej czynności i skupienie przychodzi naturalnie.

Gdy piszę jakiś artykuł to… świat wokół mnie mógłby się walić! Dzieci mógłby skakać po mojej głowie (oby nie) a ja… nadal byłabym zanurzona na tej czynności! Znacie to uczucie? Kiedy nie istnieje świat zewnętrzny? To oznacza, że twoje skupienie jest tak silne, a rzecz jaką wykonujesz tak wciągająca, że najprawdopodobniej pracujesz na swojej mocnej stronie! 

Moja tip jest taki: jeśli zauważasz coś takiego u siebie. To w bardzo świadomy sposób kieruj tam swoją uważność – by umacniać jeszcze bardziej swoją mocną stronę. Na przykład ja – mimo, tego że na co dzień pracuje jako trenerka i coachka, czasem podejmuję współprace dziennikarskie. Mam ich zdecydowanie mniej niż kiedyś, gdy zajmowałam się tym “zawodowo, na pełen etat”. Ponieważ sprawiają mi one niezmiennie dużo frajdy i wiem, że dzięki temu rozwijam moją mocną stronę to… od czasu do czasu się podejmuje różnych projektów. Tak jak z Olx zawodowo.

Samoświadomość - kompetencja XXI w.

Dr Daniel Goleman (psycholog) który pracował 25 lat życia nad badaniem inteligencji emocjonalnej…  W jednym ze swoich artykułów napisał, że inteligencja emocjonalna i samoświadomość – to kluczowy obszar na jaki rekruterzy zwracają uwagę.

Jak można rozwinąć inteligencję emocjonalną oraz jak pogłębić swoją samoświadomość? Na ten temat powstało mnóstwo książek, podcastów, kursów itd. Ja widzę również wielką wartość w coachingach i warsztatach. Na których pracuję nad rozwijaniem swoich mocnych stron, nazywaniu potencjałów u moich klientów.

Samoświadomość jest jedną z najcenniejszych zalet jakich szukają pracodawcy. Dlaczego?

Otóż dlatego, że świadomy pracownik potrafi:

  • postawić granicę i nie dać się wykorzystać
  • wie kiedy potrzebuje zadbać o swoje potrzeby
  • nie da sobie „wmówić”, że za mało robi
  • będzie umiał szybciej wyczuć mobbing i inne niebezpieczne sytuacje
  • pracodawca nie wmówi mu swojej wizji świata i do niczego nie zmusi. 

A dla pracodawcy świadomy pracownik jest cenny bo:

  • zna swoje mocne strony i potencjały
  • może wpływać na działania firmy (a nie frustrować się, że coś poszło nie tak)
  • może proponować rozwiązania, ulepszenia
  • praca na mocnych strona pozwala mu się czuć bardziej zaangażowanym i daje uczucie satysfakcji.

I jeśli jakąś jedną rzecz, drogi czytelniku miałbyś sobie wziąć z tego artykułu… To życzyłabym sobie, żeby było to, to, że wartością u pracownika jest świadomość jego potencjałów i mocnych stron. Dzięki temu wie, których rzeczy nie zrobi. Oraz… z którymi pracodawcami nie będzie mu po drodze. 

Z całego serducha życzę Ci (jeśli szukasz pracy), abyś pracował tam, gdzie będziesz rozwijał swoje mocne strony