Jak polskie firmy wracają do biur?

Właściciele i przedstawiciele firm od tygodni głowią się, jak zapewnić swoim pracownikom bezpieczny i komfortowy powrót do biur. Każde przedsiębiorstwo wypracowuje własny plan powrotów. Niektóre już działają w niemal standardowym trybie, inne nie otworzą swoich podwojów aż do końca 2020 r. Zazwyczaj zaleca się stopniowe powroty tych pracowników, którzy są w biurze niezbędni lub nie mają odpowiednich warunków do pracy zdalnej.

CIONET we współpracy z Deloitte i VMware zapytało ponad 100 CIO (Chief Information Officer) o to, jak wygląda powrót do biur w ich firmach. Wnioski zostały przedstawione w raporcie, który może rzucić nieco światła na trendy odmrażania pracy po pandemii koronawirusa.

Timeline powrotu

Ponad połowa respondentów badania deklaruje, że ma już gotowy plan powrotu pracowników. Około 13% badanych wstrzymuje się jeszcze z decyzjami, czekając na rozwój sytuacji epidemicznej oraz kwestie ważne dla pracowników, np. te związane z formą opieki nad dziećmi w placówkach oświatowych.

W niemal 60% firm można już wrócić do biura, zaś tylko jedna czwarta przedsiębiorstw wymaga tego od swoich pracowników.

Z punktu widzenia pracownika spory udział firm pozostawiających mu decyzję o powrocie to bardzo pokrzepiające dane. W trosce o swoje zdrowie oraz o komfort pracy w odpowiednich do sytuacji epidemicznej warunkach to wartościowy gest, kiedy nie trzeba wracać za biurko w momencie, kiedy sytuacja jeszcze się ostatecznie nie ustabilizowała. Pokrywa się to także z odczuciami pracowników – 7 na 10 ankietowanych woli jeszcze długoterminowo pozostać na home office i móc elastycznie zadecydować o powrocie na stałe do pracy w biurze.

Zarządzanie pracą przy powrocie

Jeśli firma realizuje już plan odmrażania przestrzeni biurowych, zazwyczaj czyni to etapami, łącząc kolejne kroki z rozwojem sytuacji epidemicznej i stawiając na pierwszym miejscu dobre przygotowanie infrastruktury oraz znoszeniem restrykcji związanych np. z możliwością zapewnienia opieki dzieciom.

W co piątej firmie wracają wszyscy pracownicy, którzy mogą już usiąść za biurkiem – zdrowi i nienależący do grupy ryzyka oraz ci, którzy nie muszą opiekować się dziećmi. Około 26% firm stawia na powrót tych, którzy muszą pojawić się już w biurze ze względu na brak warunków do pracy w domu, ograniczenia infrastrukturalne czy konieczność pracy z klientem, na produkcji lub w terenie. Aż 41% firm zastosowało elastyczny scenariusz, zostawiając decyzję o powrocie swoim pracownikom.

Niewątpliwie nowa rzeczywistość, ograniczenia sanitarne i powolny proces powrotu wymusza radykalne zmiany w zarządzaniu pracą. Według danych CIONET aż 40% firm wprowadza zmianowy system pracy (w co szóstej będzie obowiązywał w cyklach tygodniowych).

Do największych wyzwań, z jakimi mierzą się w dobie pandemii pracodawcy, autorzy raportu zaliczają zmianę sposobu rozliczania czasu pracy oraz zarządzania projektami, cyfryzację procesów biznesowych: dokumentów, spotkań, a także strategię zarządzania rotacją i przestrzenią biurową.

Jak home office zmieniło jakość naszej pracy?

Aby obraz odmrażania powrotów do pracy był pełen, CIONET zadał też kilka pytań o zmiany w jakości naszej pracy, jakie przyniosło ze sobą masowe home office. Jednym z głównych zmartwień menedżerów był spadek produktywności pracowników, którzy – pozbawieni motywacyjnej bliskości szefa – mieli pracować mniej wydajnie. Tymczasem tylko 3% ankietowanych oceniło, że produktywność na HO jednoznacznie spadła. Niemal połowa uważa, że pozostała bez zmian, a 26% – że nawet wzrosła.

Nieco gorzej wypada opinia o jakości komunikacji i współpracy, tutaj pogorszenie odnotowało 21% respondentów. Może to wynikać z faktu, że pracownicy nie byli przyzwyczajeni do pracy zdalnej, a firmy nie miały możliwości przygotowania się i zapewnienia ciągłości komunikacji na oczekiwanym poziomie.

Jednak często mówi się, że pandemia wytyczyła nowe ścieżki w wielu przedsiębiorstwach, zwłaszcza tych, które nie brały pod uwagę możliwości szerokiego zastosowania pracy zdalnej, a tymczasem okazało się, że to rozwiązanie ma sporo plusów.

Aż 88% respondentów badania deklaruje, że praca zdalna będzie obecna w ich firmach w większym niż dotychczas wymiarze, a jednocześnie planują ograniczyć liczbę podróży i spotkań. To kolejny plus pandemicznej rzeczywistości – być może koronawirus paradoksalnie pomógł nam efektywniej zarządzać swoim czasem pracy.

Work-life balance a koronawirus

Jeden z ostatnich przedmiotów badania CIONET jest szczególnie alarmujący i stanowiący wyraźną rysę na skądinąd pozytywnych dotychczas wnioskach – chodzi o work-life balance i kondycję emocjonalną pracowników na długotrwałym HO. Niestety 32% ankietowanych zanotowało pogorszenie tych wskaźników. Długofalowa praca z domu utrudnia nam rozdzielenie czasu i przestrzeni na życie poza pracą, a wszechobecne restrykcje, troska o zdrowie i finansową przyszłość w połączeniu z wielotygodniowym odosobnieniem sprawiły, że pracownicy coraz ciężej znosili ten stan.

Niewątpliwie czeka nas jeszcze długa droga powrotu do tak bardzo wyczekiwanej normalności. Ważne jednak, że pracodawcy planują powroty do biur z troską o bezpieczeństwo i komfort swoich pracowników. Cieszy też fakt, że wielu pracodawców daje swoim podwładnym możliwość podjęcia decyzji o zakończeniu home office. To sygnał, że nasz rynek pracy, pomimo ciężkiego czasu, jest dojrzały i ma na uwadze dobro pracownika.

string(368) "Z branżą public relations związana od 2012 roku. Od niedawna zgłębia również tajniki employer brandingu. Uważa, że skuteczna komunikacja wewnętrzna wpływa na komfort pracy na wszystkich szczeblach organizacji. Organizatorka spotkań społeczności EBMASTERS w Poznaniu. Prywatnie miłośniczka Gwiezdnych Wojen, dobrego jedzenia i współczesnej literatury."
Joanna Sieradzka

Joanna Sieradzka

Z branżą public relations związana od 2012 roku. Od niedawna zgłębia również tajniki employer brandingu. Uważa, że skuteczna komunikacja wewnętrzna wpływa na komfort pracy na wszystkich szczeblach organizacji. Organizatorka spotkań społeczności EBMASTERS w Poznaniu. Prywatnie miłośniczka Gwiezdnych Wojen, dobrego jedzenia i współczesnej literatury.